Od ponad miesiąca przesyłki sądowe zamiast na poczcie można odbierać, m.in. w kioskach Ruchu. W wielu częściach kraju do tego nowatorskiego pomysłu jest już sporo zastrzeżeń. – W Częstochowie nie ma powodów do paniki informuje Bogusław Zając, rzecznik prasowy częstochowskiego Sądu Okręgowego.[audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/02/sady.mp3] Na szczeblu ministerialnym zapadła decyzja przeprowadzenia przetargu. W wyniku tego przetargu wybrano operatora. W chwili obecnej nie mamy sygnałów ani pozytywnych, ani negatywnych. Trzeba jeszcze trochę zaczekać, aby zobaczyć jak będzie się to sprawdzać w realnej rzeczywistości. Przez dwa lata pracownicy PGP, In Postu i Ruchu będą teraz odpowiedzialni za doręczanie, m.in. wezwań na rozprawy sądowe czy na przesłuchania w prokuraturze.