Bezdomni z częstochowskiej ogrzewalni pamiętają…

PARK-PAN-720x618

Zbliża się Uroczystość Wszystkich Świętych. W tym czasie staramy się w sposób szczególny pamiętać o tych, których kochaliśmy, a których już z nami nie ma. Podopieczni częstochowskiej ogrzewalni – na co dzień bezdomni pamiętają o swoich kolegach. Wyrazem tego jest inicjatywa, jaką podjęli – porządkowanie grobów osób bezdomnych, przygotowanie wieńców i zapalanie na nich zniczy.
O szczegółach mówi s. Milena Banach, która na co dzień posługuje wśród bezdomnych: – Dla mnie bardzo wzruszająca jest inicjatywa ludzi bezdomnych, którzy mieszkają w częstochowskiej miejskiej ogrzewalni. I to właśnie oni rokrocznie idą na groby swoich kolegów. Często są jedynymi osobami, które o nich pamiętają. Przygotowują wiązanki kwiatów, dbają, aby groby ich przyjaciół i bliskich wyglądały także pięknie. Bo jest to dzień Wszystkich Świętych, wszystkich, którzy od nas odeszli, ale chcą żyć w naszej pamięci, w naszej codzienności, w naszych modlitwach, w naszym sercu. Udział ludzi bezdomnych w tej wielkiej inicjatywie – dbam o grób swojego przyjaciela, o grób mojej żony, matki, to także wielki znak dla nas. Ludzie żyjący w trudnych warunkach, ludzie, którzy muszą zabiegać o wszystko, mobilizują nas, abyśmy pamiętali w sposób szczególny o tych, których już z nami nie ma.
To nie jedyna taka inicjatywa osób bezdomnych. Podejmują również inne, np. przed Świętami Bożego Narodzenia.

PKr

Skip to content