Bezpieczeństwo na drodze? Przestaw się na zimę

wysoki obcas

Okres jesienno-zimowy to czas niezwykle trudny dla kierowców. Wymaga wzmożonej koncentracji, ponieważ dzień jest zdecydowanie krótszy i częściej jeździmy po zmroku, a zmniejszona ilość promieni słonecznych powoduje, że szybciej robimy się senni.
Jesienią długie wieczory i opady deszczu, natomiast zimą śnieg i oblodzona nawierzchnia – to główne przyczyny trudnych warunków na drodze, które wymagają od kierowców zachowania szczególnej ostrożności. – Szczególna ostrożność jest to powstrzymanie się od wszelkich zachowań i działań, które mogłyby rozproszyć naszą uwagę i moglibyśmy nie zauważyć zmieniającej się sytuacji na drodze – wyjaśnia Marcin Gąciarek, kierownik Wydziału Logistyki i Szkoleń Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Częstochowie. Kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność zwłaszcza w pobliżu przejść dla pieszych, skrzyżowań, przystanków autobusowych czy tramwajowych, w pobliżu szkół i wszystkich innych newralgicznych miejsc, szczególnie po zmroku, kiedy widoczność jest znacznie ograniczona. Śliska nawierzchnia powoduje wydłużenie drogi hamowania, dlatego musimy skupić się na tym, co dzieje się przed pojazdem, którym kierujemy. Nie możemy – zwłaszcza w pobliżu wspomnianych punktów – zajmować się czynnościami, które rozpraszają naszą uwagę: rozmową przez telefon (co jest zakazane prawnie), zmienianiem stacji radiowej, oglądaniem się na boki czy rozmową z pasażerami. – W trakcie jazdy musimy skupić się na tym, co przed nami, bez oglądania się na boki. Obserwujmy drogę i pamiętajmy o jeździe defensywnej, czyli o tym, żeby zachować odpowiednią odległość od poprzedzającego nas samochodu. Nie forsujmy siebie ani pojazdu i pamiętajmy, że inni kierowcy rownież mogą popełniać błędy – przypomina Marcin Gąciorek.
Jadąc za innym samochodem, nie pozwólmy narzucić sobie jego stylu jazdy, bo będzie on nam zasłaniał widoczność i kiedy będzie hamował, to dopiero światło stopu poinformuje nas o tym. Oznacza to, że nasz czas reakcji już jest opóźniony. Przypomnijmy, że czas reakcji to czas, jaki upływa od momentu zauważenia przeszkody do wciśnięcia i zadziałania hamulców. – Nasz czas reakcji zależy tylko i wyłącznie od nas. Im później zauważymy przeszkodę – bo rozmawiamy z pasażerem, bo słuchamy głośno muzyki, bo rozmawiamy przez telefon – tym dłuższy jest czas reakcji, tym później zaczynamy hamować – przestrzega pracownik częstochowskiego WORD-u. Pamiętajmy też o kierowcach, którzy jadą za nami, i sygnalizujmy z odpowiednim wyprzedzeniem wszelkie manewry, jak wymijanie czy skręcanie. Należy również jeździć z prędkością dostosowaną do warunków panujących na drodze – zalegający śnieg, oblodzona czy mokra nawierzchnia zdecydowanie wydłużają drogę hamowania.
Musimy również pamiętać o pieszych, którzy często na drodze są niewidoczni. Pomimo obowiązku noszenia odblasków w terenie niezabudowanym, wciąż spotykane są osoby, które tego przepisu nie przestrzegają. Tym samym stanowią one zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu. Podinsp. Joanna Lazar z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie zauważa, że tak naprawdę problem braku odblasków najbardziej doskwiera w terenie zabudowanym, zwłaszcza w mieście. – Uregulowanie nakładające obowiązek noszenia odblasków dotyczy terenu niezabudowanego i tam nie odnotowaliśmy zdarzeń, żeby potrącony nie miał odblasku. Jednak te nasze działania przynoszą pozytywny skutek. Zdarza nam się wystawiać mandaty, choć częściej kończy się na pouczeniach. Problem pojawia się w mieście, gdzie jedynie możemy apelować do rozsądku pieszych. Zmniejszona widoczność, padający deszcz czy ciemne ubranie powodują, że pieszy, który nagle wchodzi na pasy, często jest niewidoczny dla nadjeżdżającego pojazdu. Do tego śliska nawierzchnia często sprawia, że kierowca nie może zatrzymać się od razu. Dlatego cały czas przypominamy, że odblaski ratują zdrowie i życie również w mieście, bo kierowca wcześniej może zobaczyć pieszego – mówi Joanna Lazar. Przypomnijmy, że brak odblasku w terenie niezabudowanym, grozi mandatem w wysokości od 20 zł do 500 zł.
Podobna sytuacja dotyczy rowerzystów, których rowery często nie posiadają odpowiedniego oświetlenia. Użytkownicy jednośladów również powinni wyposażyć się w odblaski, gdyż te mogą im pomóc bezpieczne dotrzeć do celu.
Zimą, kiedy nasze obuwie często jest mokre i śliskie, powinniśmy ze szczególnym namysłem wybierać takie buty, w których kierowanie samochodem nie będzie utrudniać bezpiecznej jazdy.
Podobnie jak w pozostałych okresach pamiętajmy o zapinaniu pasów bezpieczeństwa, o stosowaniu się do przepisów ruchu drogowego i przede wszystkim o tym, aby nie wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu. Zróbmy wszystko, żeby bezpiecznie dotrzeć do celu.

Katarzyna Kowal

Skip to content