Jasna Góra przyjmuje dziś (25 sierpnia) bardzo wielu pielgrzymów, co oznacza, że tuż przed nami drugi szczyt pielgrzymkowy. Jedną z pielgrzymek, które dotarły na Jasną Górę, była pielgrzymka z diecezji warszawsko-praskiej. Mówi ks. Rafał Goliński, pomocnik przewodnika pielgrzymki:
– Pielgrzymka jest dziełem Pomocników Maryi Matki Kościoła i ma mocny charakter maryjny – jest silnie związana z Matką Bożą i prymasem Wyszyńskim. Dzisiaj Pomocnicy poprowadzą czuwanie, które rozpoczyna się po Apelu. Można powiedzieć, że grupa ta ma uprzywilejowany czas modlitwy na Jasnej Górze.
Wiele z grup pielgrzymkowych przybywających, aby wspólnie świętować szło z pobliskich miejscowości. M. in. były to Kościelec, Kłobuck, Olsztyn k. Częstochowy, Kłomnice i Myszków. Dzisiejsza pogoda sprzyjała przemierzaniu pielgrzymkowych szlaków. Mówi ks. Adam Kępka idący z pielgrzymką z Myszkowa:
– Wielka radość, że udaje nam się w taką pogodę dojść na Jasną Górę. Dwa dni wielkiego trudu i przeciwności, chociaż pogoda cały czas nam dopisywała. Modlitwa bardzo nam pomogła – Pan Bóg nam błogosławił. Jak tylko dojdziemy na Jasną Górę, pokłonimy się Najświętszej Maryi Pannie, pójdziemy trochę odpocząć, a wieczorem będziemy uczestniczyć w Mszy św. na szczycie z bp. Grzegorzem Rysiem. Jutro oczywiście będziemy obecni na uroczystej jubileuszowej Eucharystii.
W związku z jutrzejszą uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej, która jest odpustem na Jasnej Górze, tłumy wiernych już gromadzą się w sanktuarium, by czuwać na modlitwie. W tym roku uroczystości są szczególne, ponieważ są głównymi obchodami 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu.
KN
