“Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj…” – to stare chińskie przysłowie mówiące o posiłku, który dziś ma swój dzień. 24 kwietnia to Europejski Dzień Śniadania.
– Powinniśmy widzieć, że jak człowiek rano wstaje, to nie jest tak że nie robił nic – przez całą noc pracuje wątroba, nerki, krew krąży w żyłach i to wszystko wymusza na nas pewien pobór mocy i energii. To jest tak, że na niezatankowanym baku nikt nie pojedzie dalej. Czasami wydaje nam się,że pokonamy cały dzień bez śniadania, prędzej czy później skutki będą fatalne. Bez zwątpienia śniadanie jest pierwszym “rozkręczaczem” energetycznym dla naszego ciała, dzięki śniadaniu tarczyca dostaje sygnał na jakich obrotach powinna działać, daje sygnał wszystkim naszym organom, obwodom, że mają się “brać do pracy”. Na tej energii rozkłada się tez nasz potencjał w ciągu dnia – mówi Monika Przystalska, dietetyk.
Śniadanie ma również swój Międzynarodowy Dzień – jest on obchodzony 8 listopada.
Tekst: Paweł Kmiecik
Zdjęcie: czechrepublic.trade.gov.pl