„Dziwi upór miasta, aby przeciąć Kiedrzyn” – debata publiczna o Korytarzu Północnym

DSC_3326

W środowy (19.03) wieczór, w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 30 w Częstochowie odbyła się debata publiczna, pod nazwą: „Korytarz Północny to nasza wspólna sprawa”. Spotkanie miało na celu znaleźć właściwe rozwiązanie dla inwestycji drogowej, która dosłownie i w przenośni dzieli mieszkańców Kiedrzyna. – Naprawdę dziwi mnie upór obecnych władz Częstochowy dla takiego rozwiązania Korytarza, który ma podzielić dzielnicę na pół. W tym momencie niechęć mieszkańców do budowy tej drogi w ogóle nie jest wcale bezzasadna – skomentował przysłuchujący się debacie Artur Warzocha: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/03/warzocha-na-portal.mp3]

W debacie wziął udział prezes MZDiT w Częstochowie – Mariusz Sikora. Jego zdaniem każda z wielu koncepcji była omawiana z mieszkańcami i każda uwzględniała ich postulaty: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/03/sikora-na-portal.mp3]

Prezes stowarzyszenia „Ekologiczny Kiedrzyn” – Marian Cieślik, przed debatą nie był optymistą. O brak porozumienia oskarża obecne władze Częstochowy: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/03/cieslik-na-portal.mp3]

Mieszkańcy w większości podzielają zdanie pana Cieślika i są przeciwni przecinaniu dzielnicy Korytarzem Północnym. Należy do nich pan Eugeniusz Pilarz z ulicy Ludowej: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/03/mieszkaniec-na-portal.mp3]

Końca sporu nie widać, a wniosek płynący z wieczornej debaty nasuwa się tylko jeden: miasto swoje, a ludzie swoje. O kolejnych rozwiązaniach dotyczących Korytarza Północnego informować będziemy na bieżąco.

DSC_3327

DSC_3329

Mariusz Rajek

 

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content