W Częstochowie już drugi sezon można skorzystać z alternatywy dla rowerów miejskich. Mowa o skuterach elektrycznych, które od 15 kwietnia są dostępne na terenie miasta.
Obecnie do dyspozycji jest 30 maszyn, jednak docelowo ma być ich dwukrotnie więcej. Skutery można wypożyczyć i oddać w niemal dowolnym miejscu miasta.
– Jest to system całkowicie bez stacyjny, w związku z czym nie ma przypisanych miejsc, w których musimy wypożyczyć lub oddać pojazdy. Ważne jest, aby robić to na terenie strefy, która obejmuje większą część miasta. Samo poruszanie się skuterem jest natomiast możliwe także poza miastem – mówił nam Łukasz Banach z firmy Jeden Ślad, która wdrożyła system skuterów w Częstochowie.
System sharingowy oznacza, że potencjalnie każdy może wypożyczyć skuter. Wiąże się to jednak z ryzykiem korzystania z jednośladów przez osoby nieupoważnione, takie jak dzieci. Tutaj jednak zastosowano metodę bezpieczeństwa w postaci weryfikacji wieku:
– W celach bezpieczeństwa każdy z użytkowników jest weryfikowany, zarówno po koncie bankowym (przelew na symboliczną złotówkę), jak i dokumencie tożsamości, który jest potrzebny do rejestracji – dodaje co-founder.
Skutery mają stanowić alternatywę dla samochodów dla bezpośredniego przemieszczania się do wybranego przez nas punktu i późniejszej możliwości powrotu. Tego nie mogą zaoferować miejskie rowery ze względu na obowiązek dokowania ich w stacjach, ponieważ tych na terenie miasta jest po prostu za mało. A co zrobić, aby skorzystać z elektrycznego jednośladu?
– Osoby, które chcą korzystać ze skuterów, w pierwszej kolejności muszą zarejestrować się na stronie www.jedenslad.pl. Następnie po pobraniu aplikacji mobilnej mamy dostęp do podglądu wszystkich skuterów na terenie miasta wraz z informacją o ich dostępności oraz zasięgu – opowiada Kamil Sobczyk, który obsługuje flotę częstochowskich skuterów.
Skutery można wypożyczyć na minuty lub w jednym z dwóch dostępnych abonamentów, w ramach których przysługuje określona liczba minut użytkowania skutera. Obsługa pojazdów odbywa się przez lokalizację GPS. Jeśli nasz telefon znajdzie się w pobliżu skutera, system w nim zamontowany odblokuje go i będzie do naszej dyspozycji:
– Nasz telefon jest kluczykiem do skutera. Po weryfikacji konta podchodzimy z otwartą aplikacją do skutera, jeśli nie jest zarezerwowany przez innego użytkownika, możemy go uruchomić. Mam dwie darmowe minuty na to, aby móc przygotować się do jazdy. Po skończonej jeździe chowamy używane akcesoria, po czym w aplikacji zaznaczamy zakończenie jady – dodaje Kamil Sobczyk.
Użytkownik skutera ma do dyspozycji dwa certyfikowane kaski, ręcznik, jednorazowe czepki i maseczki przeciw smogowe oraz uchwyt na telefon.
BNO