Do Częstochowy przyjechał Wiceminister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Stanisław Szwed. Gościem honorowym wydarzenia była poseł do Parlamentu Europejskiego, Jadwiga Wiśniewska.
Spotkanie odbyło się w Centralnej Szkole Państwowej Straży Pożarnej. Inicjatorem wydarzenia, na którym pojawiło się wiele ważnych osobistości, była posłanka na sejm Rzeczypospolitej , Lidia Burzyńska.
– Resort ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w swoich założeniach ma pomóc rodzinie. Rodzina bezpieczna, silna i szczęśliwa, to kolebka, która zaowocuje w przyszłości, dobrym, mądrym i niesfrustrowanym społeczeństwem. To był pierwszy pomysł, by informacje o zmianach na rynku pracy, czy ciekawych dostępnych ofertach dotarły do szerszego grona osób – mówi Burzyńska.
Posłanka zwróciła też uwagę na to, że pozyskiwanie środków z programów unijnych przez małe środowiska, szczególnie w naszym regionie, nie są zadowalające w skali wielkich aglomeracji. – Rodzina będzie silna, ale gdy edukacja będzie ją wspierała. Stąd pomysł, by przedstawiciele programu Erasmus+ dotarli do nas z informacją dotyczącą projektu. To tylko zasianie pewnego ”ziarenka”. Mam nadzieję, że włodarze gmin i przedstawiciele szkół zobaczą, że warto pozyskiwać fundusze – dodała Burzyńska.
Na spotkaniu poruszono temat zmian na rynku pracy, umów cywilno-prawnych, a jednym z głównych punktów spotkania był program 500+. Jak na dziś wygląda jego realizacja? O tym mówi wiceminister Stanisław Szwed:
– Przebiega bardzo dobrze. Złożono już blisko 2,5 miliona wniosków. Jest już ponad milion podjętych decyzji i wypłaconych środków. Choć z ubolewaniem trzeba stwierdzić, że są gminy, które otrzymały środki, a jeszcze nie rozpoczęły wypłat świadczeń. Monitorujemy sytuację i staramy się wpłynąć na samorządy, żeby środki były wypłacane jeśli nie ma żadnych przeszkód natury administracyjnej.
W Częstochowie ponad połowa wniosków, które przyszły do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej była niepoprawnie wypełniona. Wiceminister twierdzi, że to głównie wnioski, które są składane drogą elektroniczną.
– Musimy się tego nauczyć. To nowy instrument. Cieszymy się, że to zafunkcjonowało, bo na przyszłość to dobra możliwość komunikowania się w wielu sprawach. Część osób musi wnioski poprawić. Wprowadziliśmy zasadę, że nie wstrzymujemy biegu składania wniosku, a wystarczy go jedynie uzupełnić – wyjaśnia Szwed.
Dużo mówiło się o Erasmus+, czyli programie Unii Europejskiej w dziedzinie edukacji, szkoleń, młodzieży i sportu na lata 2014-2020.
Honorowym gościem konferencji była poseł do Parlamentu Europejskiego, Jadwiga Wiśniewska, która także odniosła się do projektu Erasmus+.
– To szansa dla młodych ludzi, by mogli rozwinąć swoje skrzydła. Chcemy pokazać w jaki sposób można po te pieniądze sięgać, tak by spożytkować je jak najlepiej dla rozwoju naszej młodzieży. Mamy nadzieję, że pieniądze te będą wykorzystane do samego dna – tłumaczy europosłanka.
Wiśniewska, zaznacza że program jest swego rodzaju dodatkową furtką dla młodych Polaków do wejścia na europejski rynek edukacyjny, a w przyszłości być może na tamtejszy rynek pracy. Podkreśliła też, że zależy jej jednak na tym, by Polacy chcieli zostać w naszym kraju, ale do tego potrzebne są odpowiednie warunki.
Na wydarzeniu pojawił się także członek zarządu Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji, Andrzej Wyczawski, który wyjaśnił czym zajmuje się podmiot, który reprezentuje.
– Fundacja jest instytucją, która dokonuje naborów proceduralnych. Najbardziej atrakcyjnym programem jest Erasmus+. Mam wrażenie, że nie zawsze informacja dociera tam, gdzie mogłaby dotrzeć. Zależy nam, aby jak najwięcej osób dowiedziało się o tych programach. Powiedzmy sobie szczerze, na perspektywę 2014-2020, Unia Europejska przyznała nam około miliard euro na te programy. Na rok 2016 dostępnych jest 111,5 miliona euro – wylicza Wyczawski.
Spotkanie miało przybliżyć procedury składania wniosków i samo funkcjonowanie fundacji, której zależy, na wykorzystaniu środków w 100 procentach.
Sebastian Zielonka