Znane osoby ze świata sportu, mediów, kultury i rozrywki pojawiły się w piątkowy wieczór w Hali Sportowej Częstochowa. Przyjechały na zaproszenie piłkarza Kuby Błaszczykowskiego i jego fundacji, by wziąć udział w imprezie charytatywno – sportowo – artystycznej. Druga w tym roku edycja „Świątecznego grania z Kubą”, podobnie jak w 2016 roku przyciągnęła tłumy. Ponad sześć tysięcy widzów wypełniło Halę Sportową Częstochowa. Na widowni zasiedli nie tylko częstochowianie.
W charytatywnym turnieju piłkarskim rywalizowały zespoły złożone z przyjaciół Kuby Błaszczykowskiego. Po emocjonującym finale trofeum wzniośli zawodnicy drużyny „Czerwonej”, w której główne roli grali byli reprezentanci Polski Radosław Gilewicz i Marcin Wasilewski. Poza Kubą Błaszczykowskim zagrali także: Jerzy Brzęczek, Kamil Wilczek, Piotr Gacek i szczypiornista Artur Siódmiak. Obecni byli również artyści, aktorzy i dziennikarze, między innymi: Paweł Małaszyński czy Tomasz Smokowski. W finale turnieju drużyna „zielonych” , w której grał Kuba Błaszczykowski przegrała po serii rzutów karnych.
W drugiej części imprezy odbył się koncert artystów polskiej sceny hiphopowej. Zagrali m.in.: Eldo, O.S.T.R.,KAEN oraz Kali. Przedstawiciele fundacji jak i sam Jakub Błaszczykowski żywią nadzieję, że podobna impreza będzie miała miejsce także w przyszłym roku. Dochód z biletów-cegiełek na wydarzenie przekazany zostanie na potrzeby podopiecznych Fundacji Jakuba Błaszczykowskiego „Ludzki Gest”.
PN