Jadwiga Wiśniewska pisze list do przewodniczącej Komisji Praw Kobiet PE

Europoseł Jadwiga Wiśniewska/źródło fot. PE

Eurodeputowana PiS Jadwiga Wiśniewska wysłała list do przewodniczącej Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia PE (FEMM) Evelyn Regner w związku z jej wypowiedzią podczas posiedzenia komisji ws. orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji eugenicznej w Polsce. Austriacka eurodeputowana, przedstawicielka socjalistów w PE, użyła określeń takich jak: „potępiam”, „tzw. Trybunał Konstytucyjny” czy „brutalność policji”.
“O ile ma pani pełne prawo do własnego zdania na temat orzeczenia Trybunału i do wyrażenia go, to “potępienie” go leży poza pani kompetencjami. Pani zadaniem jako przedstawiciela władzy ustawodawczej nie jest potępianie działań wymiaru sprawiedliwości, zwłaszcza w państwie członkowskim” – zauważyła Wiśniewska.
Eurodeputowana PiS mówiła, że szokujące są również uwagi na temat „tzw. Trybunału Konstytucyjnego”. “Wyboru sędziów dokonano na podstawie Konstytucji, co wielokrotnie udowodniliśmy podczas debat w LIBE i na posiedzeniu plenarnym, a ustawa o Trybunale Konstytucyjnym niewiele różni się od wielu przepisów obowiązujących w innych państwach członkowskich UE” – przypomniała.
Ponadto Jadwiga Wiśniewska stwierdziła, że jest zaskoczona komentarzami na temat rzekomej „brutalności policji”. Eurodeputowana PiS poprosiła o doprecyzowanie skąd pochodzi ta informacja. “Polska policja działa w sposób bardzo pokojowy i profesjonalny, nie można jej zarzucić przekroczenia kompetencji” – podkreśliła. Posłanka do PE zauważyła, że podobnych komentarzy nie było słychać przy okazji brutalnych działań policji w innych państwach członkowskich UE, na przykład we Francji.
“Myślę, że podczas pandemii Covid-19 wszyscy powinniśmy działać na rzecz łagodzenia sytuacji. Sześć dni po rozpoczęciu protestów liczba zarażonych osób osiągnęła 18.800. Jest to ogromny wzrost w porównaniu z poprzednimi dniami (od 10 do 12 tysięcy) i jeśli protesty będą kontynuowane w ten sam sposób, liczby mogą wzrosnąć wielokrotnie, prowadząc do całkowitego załamania systemu opieki zdrowotnej, a tym samym naruszać prawo do opieki zdrowotnej” – podkreśliła Wiśniewska i jednocześnie wyraziła nadzieję, że tego typu komentarze nie przyczynią się do ziszczenia tego najgorszego scenariusza.

źródło: Biuro Poseł do Parlamentu Europejskiego Jadwigi Wiśniewskiej

Skip to content