Częstochowscy funkcjonariusze ujęli 32-latka, który mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu, dobijając się do drzwi groził śmiercią swojemu sąsiadowi, wybił szyby w dwóch samochodach. Podczas zatrzymania był również agresywny względem strażników prawa. Pod ich adresem również skierował groźby w celu zaprzestania przez nich czynności zawodowych.
W miniony piątek (17 czerwca) oficer dyżurny na IV komisariacie w Częstochowie otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, który twierdził, że jego sąsiad dobijał się do jego mieszkania, groził mu pozbawieniem życia, a także wyrwał mu ze ściany dzwonek do drzwi. Na koniec wybił pompką samochodową szyby w dwóch samochodach należących do zgłaszającego. Starty powstałe w wyniku tych działań oszacowano na kwotę 700 złotych. Po wytrzeźwieniu agresywny sąsiad usłyszał zarzut wypowiadania gróźb karalnych, zniszczenia mienia, próby zmuszenia funkcjonariuszy groźbą do zaniechania dalszych czynności oraz naruszenia nietykalności cielesnej jednego z nich. Teraz o dalszym losie 32-latka zadecyduje prokurator i sąd.