Zimne wieczory, częste deszcze, niespodziewane zmiany pogody sprzyjają przeziębieniom i chorobom. Są na nią narażone zwłaszcza osoby z obniżoną odpornością. Osłabiony organizm nie radzi sobie z naporem bakterii i drobnoustrojów chorobotwórczych. Katalog dostępnych leków na te dolegliwości jest na rynku dość szeroki. Jesienią wzrasta zapotrzebowanie na leki przeciwgorączkowe i przeciwzapalne. – Głownie są to leki z grupy paracetamoli, ibuprofenów a także trany – podkreśla farmaceutka Justyna Płonka.
Nie wszyscy jednak masowo z tego korzystają, choć podają leki na odporność swoim pociechom. Spadek odporności jest zazwyczaj przejściowy i dotyka każdego z nas. Ponadto współczesny tryb życia, jaki prowadzimy i męcząca praca sprawiają, że nasz organizm nie ma czasu na odpoczynek i regenerację. Innym czynnikiem mającym duży wpływ na obniżenie odporności jest codzienny stres. Dzieje się tak ponieważ układ immunologiczny jest związany z układem nerwowym. Niepokojące stany napięcia nerwowego zaburzają pracę tego systemu i osłabiają działanie komórek obronnych. Wiele osób zamiast skorzystać z medycyny naturalnej katuje ciało dużymi dawkami antybiotyków. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że nie jest to najlepsze rozwiązanie. Odporność na pewno wzmocnią: prawidłowo zbilansowana dieta, właściwe ubranie oraz aktywność fizyczna.
Piotr Nicpoń