W sobotę 28 września na Jasnej Górze miała miejsce Pielgrzymka Kapłanów Archidiecezji Częstochowskiej.
Kapłani przybyli do jasnogórskiej Matki, po to, aby dziękować jej za udzielone łaski oraz prosić o kolejne, potrzebne na ich kapłańskiej drodze. Pierwszym jej etapem była Droga Krzyżowa na Wałach jasnogórskich. Mówi ks. Bernard Kozłowski, wikariusz biskupi do spraw formacji kapłańskiej:
– Dzisiaj, jak co roku gromadzimy się na Jasnej Górze, aby uczestniczyć w naszej archidiecezjalnej pielgrzymce kapłanów. Tak pięknie się składa, że dzisiaj są również imieniny naszego arcypasterza. Wszystkie modlitwy oraz Mszę św. składamy Bogu jako podziękowanie za naszego pasterza, ale również, by prosić o obfitość Bożego błogosławieństwa na dalsze lata jego pasterzowania.
Uroczysta Msza św. została odprawiona w bazylice jasnogórskiej, a przewodniczył jej metropolita częstochowski abp Wacław Depo. Podczas homilii mówił o problemach współczesnego człowieka oraz o odchodzeniu od prawdy, a tym samym od Boga:
– Dlatego mamy do czynienia z sytuacją zamętu we wszystkich poziomach naszego życia, ale przede wszystkim w warstwie aksjologicznej, czyli nieuznawanie obiektywnej prawdy, która ma źródło w Bogu i wartości związanych z Bogiem. Wszyscy szafują wartości europejskie, humanistyczne, ludzkie po to, żeby powiedzieć, że na naszych oczach coraz częściej rezygnuje się z wartości absolutnej na rzecz pragmatyzmu, tzw. użyteczności, poprawności politycznej. Ośmiesza się prawdy odnoszące do Boga, a proponuje się obrazy, które oduczają myślenia. I tym samym oduczają odpowiedzialności osobistej.
Jednak jak mówił metropolita częstochowski – to nie jedyne źródło zamętu:
– Innym obliczem zamętu i niezrozumienia jest kult nowości i zmian, zwłaszcza wśród ludzi młodych. Upowszechnia się przekonanie, że nuda jest uważana za swoisty grzech, że nuda jest gorsza od kłamstwa, że można tak żyć i dlatego wybieram program poza religią. A gdzie są rodzice? Przyrzekający prawdę, że wychowamy swoje dzieci, którymi nas Bóg obdarzył po katolicku, po chrześcijańsku. Dlatego współczesnego człowieka nie interesuje to, co jest prawdziwe, najważniejsze, za co warto oddać życie, a to, co jest nowością, atrakcją, modą. I tak wzrastamy. Dokąd idziesz? I dokąd dojdziesz człowieku?
Abp Wacław Depo mówił również o ważnej roli kapłana w życiu człowieka, który jest jego duchowym przewodnikiem:
– Bracia, gdyby to Aniołowie byli waszymi kapłanami, nie mogliby wam współczuć, nie byliby dla was wyrozumiali tak, jak my jesteśmy. Nie mogliby stanowić dla was przykładu ani być waszymi przewodnikami, nie mogliby was prowadzić, jak to czynią kapłani, którzy są wśród was i dla was.
Bp Andrzej Przybylski podczas Mszy św. zwrócił uwagę na to, jak ważna jest rola pasterza w Kościele:
– Myślę, że takie dni jak dzisiejszy: imieniny, urodziny, ale i tak samo rocznica święceń biskupich pasterza diecezji to dla nas bardzo ważna okoliczność, żeby jeszcze raz przypomnieć sobie, jak ważny dla Kościoła jest pasterz. Bo tak naprawdę, jeśli my wszyscy możemy powiedzieć o sobie, że w jakiś sposób jesteśmy twarzą Chrystusa w Kościele, że to przez nas ludzie postrzegają Chrystusa, to pewnie w jakimś wyjątkowym stopniu taką twarz ma Kościół w osobie pasterza tego Kościoła. I wszyscy jeszcze bardziej dzisiaj sobie zdajemy sprawę, jak bardzo my wszyscy potrzebujemy pasterza, żebyśmy nie byli jak owce, które się rozpraszają, które idą, jak im się czasem wydaje w dobrą stronę, ku przepaści.
Po Mszy św. abp Wacław Depo udał się wraz z kapłanami do Kaplicy Matki Bożej, aby zawierzyć się przed Cudownym Obrazem. Po zawierzeniu wierni mieli możliwość złożenia życzeń imieninowych metropolicie częstochowskiemu w Kaplicy Różańcowej. Ostatnim etapem Pielgrzymki Kapłanów Archidiecezji Częstochowskiej była konferencja w auli Wyższego Seminarium Duchownego, pt. „’Dam wam pasterzy według mego serca’ – Kapłani jutra”. Poprowadził ją ks. Marek Pieńkowski, ojciec duchowny kapłanów archidiecezji przemyskiej.
AK
