Kapłani archidiecezji częstochowskiej pod przewodnictwem abp. Wacława Depo zgromadzili się dziś (13 kwietnia) na Mszy Krzyżma w archikatedrze pw. Świętej Rodziny w Częstochowie. Podczas porannej Eucharystii w Wielki Czwartek metropolita częstochowski konsekrował krzyżmo oraz błogosławił święte oleje. Konsekrowanym świętym krzyżmem namaszcza się nowo ochrzczonych i naznacza bierzmowanych. Oleje służące również do sakramentu namaszczenia chorych pokrzepiają tych, którzy zapadli na zdrowiu. Poranna Msza Krzyżma celebrowana w wielkoczwartkowe przedpołudnie uważana jest za jeden z głównych przejawów pełni kapłaństwa biskupa i znak ścisłej łączności kapłanów z jego osobą.
Podczas homilii skierowanej do braci w kapłaństwie arcybiskup mocno odnosił się do dzisiejszej Liturgii Słowa. – Odczytujemy zadanie: “wy będziecie nazywani kapłanami Boga, zwać was będą kapłanami Boga naszego”. Tu jest ważna, Boża rzeczywistość łaski wybrania. […] Łacińska zasada mówi “Nie pragnie się rzeczy nieznanej”. Dlatego nasze powołanie domaga się nieustannej formacji, głebszego poznawania z dnia na dzień. Mocno zaznaczył tę prawdę Papież Benedyk XVI podczas pielgrzymki do Polski: “Podczas święceń, poprzez znak nałożenia rąk, Chrystus wziął was w swoją szczególną opiekę, jesteście bezpieczni w Jego sercu i dłoniach” – przypomniał abp Depo.
-Wchodząc w ducha dzisiejszej Ewangelii według św. Łukasza widzimy, że wskazując na siebie, Jezus przywołał Ducha Bożego jako uczestnika jego misji wyznaczonej przez Ojca. Niezależnie od lat naszej posługi rozumiemy i doświadczamy, że bez pomocy Ducha Świętego nie mamy dostępu do poznania całej prawdy o Jezusie. Bez pomocy Ducha Świętego nie ma w nas rozpozania i poczucia grzechu. Bez Ducha Świętego nie ma przemiany i świadectwa życia o Jezusie – mówił metropolita częstochowski.
– Kapłaństwo to nie jest przynależność do klasy uprzywilejowanej, ale wolna zgoda na służbę, poprzez wybór, aby żyć przejrzyście i świadczyć o Chrystusie, wbrew pseudokulturze czy sztuce narzucajacej zło jako normę społeczeństwa. Powróćmy do homilii Ojca Świętego Franciszka z 30 lipca w Łagiewnikach. Papież powiedział nam, że Jezus nie lubi połowicznego działania i podwójnego życia. Nasze powołanie wiąże się ze służbą i dyspozycyjnością. Nie ma tam miejsca dla przestrzeni prywatnej i wygody. […] Kapłani powołani są do szerzenia Bożego miłosierdzia – przypomniał abp Depo.
– Ewangelia ma wciąż do zapisania białe karty. Wciąż pozostaje otwarta i jesteśmy powołani do jej codziennego zapisywania. Czy faktycznie zapisujemy je codziennie? Czy te nasze karty są puste? Wypełnione do połowy? Na tej drodze pisania Ewangelii może nam pomóc Matka Boża. Dlatego prosimy Maryjo prowadź nas w głąb tajemnic serca Twojego Syna i uproś nam wierność pomimo trudów, wierność w miłości do końca – zakończył swoją homilię metropolita częstochowski.
Na zakończenie Mszy Krzyżma życzenia abp. Depo i abp. Nowakowi złożył w imieniu księży archidiecezji bp Długosz. – Życzymy, aby Chrystus Pan, Dobry Pasterz przynosił radość, siłę i pokój. Niech uzdalnia do czynienia miłosierdzia. Niech nieustająca opieka Matki będzie drogowskazem ku Bogu i człowieku. Niech głoszona przez Was Dobra Nowina napełnia ludzi żywą wiarą, nadzieją i miłością – mówił bp Antoni Długosz.
Podczas Eucharystii księża odnowili swoje przyrzeczenia złożone podczas święceń kapłańskich, a wszyscy wierni zostali wezwani do wspólnej modlitwy za sługi Chrystusowego kapłaństwa.