Liga Światowa zawitała do Częstochowy. W piątek i sobotę (5 i 6 czerwca) w Hali Sportowej Częstochowa przy ul. Żużlowej reprezentacja Polski rozegra dwa spotkania z drużyną Iranu. Po podwójnym zwycięstwie nad Rosjanami to nasza drużyna jest faworytem, jednak polscy siatkarze nie lekceważą przeciwnika. – To jest bardzo mocna drużyna, nieobliczalna – kiedy się nakręcą, to są nie do powstrzymania. Ale mają też swoje słabe strony, o których my rozmawiamy na odprawach, więc myślę, że my też będziemy przygotowani – mówił podczas konferencji prasowej kapitan polskiej drużyny Karol Kłos. Zawodnik ten z powodu kontuzji kolan nie zagra jednak w Częstochowie. – Ja się cieszę, że już jestem z chłopakami. Cieszę się, że mogę może jeszcze nie trenować, bo nie trenuję z nimi, ale blisko nich wykonywać ćwiczenia, które powinny mi pomóc wrócić do formy. Wzmacniam nogi, żeby były gotowe na większe obciążenia – wyjaśniał zawodnik.
Warto zaznaczyć, organizatorzy chwalą i podziwiają Halę Sportową Częstochowa. – Będziemy mieli okazję rozgrywać te mecze w hali, która należy do najpiękniejszych hal siatkarskich na świecie i mówię to z pełną odpowiedzialnością, ponieważ tak funkcjonalnej, tak pięknej hali nie ma chyba nigdzie indziej. Także wierzymy w to, że pomimo tego, iż jest to pierwsze międzynarodowe spotkanie polskiej reprezentacji rozgrywane w Częstochowie, z pewnością nie będzie to ostatni mecz, który tutaj rozegramy – zapewniał Wojciech Czajka, dyrektor Ligi Światowej w Polsce.
– Jeżeli ci, którzy organizują różne imprezy siatkarskie w Polsce, mówią, że Hala Sportowa Częstochowa to najwspanialsza hala na świecie – taka, w której miło się gra, dobrze ogląda, to dobrze wróży na przyszłość i mam nadzieję, że tego typu imprez w Częstochowie będzie więcej – mówił prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk.
Początek obu spotkań Polska – Iran o godz. 20.15. Bilety można nabyć w kasie Hali Sportowej Częstochowa.