Minister Zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że publiczna służba zdrowia w Polsce odpowiada za leczenie największej liczby pacjentów cierpiących na ciężkie schorzenia. Szef resortu zdrowia wziął udział w konferencji prasowej, podczas której prezydent Andrzej Duda zobowiązał się, że jeśli nadal będzie pełnił ten urząd, nie podpisze ustawy, która pozwalałaby na prywatyzowanie publicznych szpitali.
Minister Łukasz Szumowski powiedział, że publiczna służba zdrowia jest głównym elementem systemu, a prywatna, która czasem kieruje się zyskiem, jest jego dodatkiem. Minister zaznaczył jednak, że ciężar walki z epidemią, a także leczenie najcięższych przypadków to domena publicznej służby zdrowia.
– Jak widać, w czasach kryzysu, jakim jest epidemia, ciężar opieki nad pacjentami spoczywa przede wszystkim na publicznej służbie zdrowia. W głównej mierze są to pacjenci trudni i kosztowni, w związku z czym przekształcanie szpitali w prywatne jednostki nic nie daje, zarówno przez wzgląd na samego pacjenta, jak i na długi tych szpitali.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że nie ma nic przeciwko powstawaniu prywatnych placówek służby zdrowia, ale nie może się to obywać kosztem przekształcania lub likwidacji publicznych szpitali i przychodni.
“Pandemia koronawirusa pokazuje, jak ważna jest publiczna służba zdrowia. W obliczu zagrożenia pacjenci muszą mieć pewność, że ktoś bierze odpowiedzialność za ich leczenie. Dlatego dziś jeszcze wyraźniej widać, jak niebezpieczne są powracające co jakiś czas pomysły komercjalizacji publicznych szpitali, co mogłoby skutkować trudnym dostępem do leczenia, szczególnie osobom mniej zamożnym, mieszkającym z dala od dużych skupisk miejskich. Nie możemy na to pozwolić. Dlatego zobowiązuję się, że w swojej drugiej kadencji jako prezydent Rzeczpospolitej Polskiej nie podpiszę żadnej ustawy, która pozwalałaby na prywatyzowanie publicznych szpitali” – czytamy w deklaracji, podpisanej przez prezydenta.
Źródło: IAR