Minister rolnictwa o wypłacie zaległej pomocy suszowej

Grafika: gov.pl

Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zapewnił, że rolnicy otrzymają zaległe wsparcie za ubiegłoroczną suszę. Wypłatę zakłada przyjęte wczoraj przez rząd rozporządzenie. Pieniądze są już przesunięte na ten cel i pomoc ma trafić do rolników niezwłocznie po notyfikacji Unii Europejskiej. Dotyczy to około 50 tysięcy gospodarstw i pomocy suszowej w kwocie około 400 milionów złotych.

Szef resortu rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski wyjaśniał, że prawie wyczerpała się pula środków krajowych w ramach de minimis i przez to nie można wypłacić pieniędzy rolnikom za suszę. Pomoc de minimis to wsparcie państwa, udzielane producentom rolnym, które nie musi być zgłaszane do Komisji Europejskiej.

Minister powiedział, że wystąpił do Komisji Europejskiej o ty, by zgodziła się na zwiększenie limitu de minimis na ten rok lub na sięgnięcie po zaliczkę z przyszłorocznej kwoty. Minister zaznaczył, że KE odmówiła, a wręcz zabroniła wypłacenia rolnikom pomocy w ramach de minimis.

Minister rolnictwa dodał, że w efekcie rząd zdecydował o wypłacie pomocy suszowej ze środków przeznaczonych na wsparcie w związku z COVID-19. „Będzie wsparcie dla tych gospodarstw, tych samych rolników, w tych samych kwotach, ale w ramach procedury COVID-19” – powiedział. Jak wyjaśniał, te gospodarstwa mają teraz kłopoty finansowe, bo „ta gotówka, na którą liczyły, nie dopłynęła w odpowiednim czasie”, a w związku z tym „jest to istotny powód, by właśnie tą formą pomocy starać się tym rolnikom pomóc”. Według ministra nie powinno być problemu z notyfikacją tego programu, a wstępne rozmowy w tej sprawie z Komisją Europejską już się odbyły.

Pomoc będzie udzielana na wniosek złożony przez rolnika w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Źródło: IAR/#Jasik/i jf/w to

Skip to content