W poniedziałek 15 maja doszło do 36 zdarzeń drogowych, w których śmierć poniosła jedna osoba. Tak znaczną liczbę kolizji i wypadków spowodowały złe warunki drogowe, w tym opady deszczu. Zdaniem policji wiele z tych zdarzeń spowodowanych zostało przez niedostosowanie prędkości do warunków drogowych.
– Kierowcy źle oceniali warunki drogowe – mówi Marta Ladowska, rzecznik KMP Częstochowa. – Policjanci mieli dużo pracy. Doszło m. in. do dwóch wypadków. W pierwszym z nich, w miejscowości Nowa Wieś, kierujący samochodem osobowym nie zdążył zahamować przed zatrzymującym się przed przejściem dla pieszych samochodem dostawczym i uderzył w jego tył. W wyniku zderzenia kierowca samochodu osobowego oraz pasażerka odnieśli obrażenia ciała. Zostali przewiezieni do szpitala gdzie niestety 56-letni kierowca zmarł. W drugim z wypadków poszkodowana została 76-letnia kobieta, która w miejscowości Kłomnice poruszając się rowerem wymusiła pierwszeństwo włączając się do ruchu, w wyniku czego została potrącona przez prawidłowo jadący samochód.
Jak wspomniała Marta Ladowska, często zapominamy, że nawet mały deszcz na drodze powoduje wydłużenie drogi hamowania oraz, zwłaszcza w godzinach wieczornych, ogranicza widoczność. Takie sytuacje są niebezpieczne szczególnie na drogach szybkiego ruchu, gdzie prędkości poruszania się samochodów są znacznie większe niż na drogach lokalnych. Pamiętajmy również o tym, że reguła ograniczonego zaufania pozwala nam bezpieczniej poruszać się po drogach.
ZD