Nowe progi dorabiania dla wcześniejszych emerytów i rencistów

Fot. ZUS

Pracujący emeryci, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego, muszą pilnować osiąganych przychodów. Ich przekroczenie może spowodować zmniejszenie lub zawieszenie świadczenia. Od 1 września obowiązują nowe progi przychodów.

Jak co roku, we wrześniu niższy jest limit dorabiania dla emerytów i rencistów. Jest to efekt tego, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie za drugi kwartał jest niższe niż w styczniu, w którym płacone są 13-stki i premie roczne. Dlatego osoby, które są na wcześniejszej emeryturze oraz renciści, którzy nadal pracują, powinni pilnować tych kwot.

– Limity nie dotyczą tych osób, które przeszły na emeryturę po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego, który dla kobiet wynosi 60 lat, a dla mężczyzn 65 lat, a także osoby, które pobierają z ZUS renty dla inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, których niezdolność do pracy pozostaje w związku ze służbą wojskową oraz renty rodzinne przysługujące po osobach uprawnionych do tych świadczeń. Ci świadczeniobiorcy nie muszą martwić się tym, że ich świadczenie zostanie zawieszone lub zmniejszone – wyjaśnia Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego.

Zmniejszenie czy zawieszenie świadczenia
Emerytura lub renta podlega zmniejszeniu, jeśli uzyskany przychód jest większy niż 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ostatnio ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Od 1 września kwota ta wynosi 3517,20 zł.
Świadczenie zostanie zawieszone, gdy przychód przekroczy kwotę 130% przeciętnego wynagrodzenia, czyli od 1 września 6531,90 zł. W porównaniu do kwoty z pierwszego kwartału, która obowiązywała do końca sierpnia, jest ona niższa o prawie 400 zł.

W przypadku gdy przychód przekroczy 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (3517,20 zł), ale nie będzie wyższy niż 130% tego wynagrodzenia (6531,90 zł), to świadczenie zostanie zmniejszone o wartość przekroczenia, nie więcej jednak niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia, czyli:
– 620,37 zł dla emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy;
– 465,31 zł dla renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy;
– 527,35 zł dla renty rodzinnej, do której uprawniona jest jedna osoba.

Renta socjalna zostanie zawieszona po przekroczeniu 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, czyli kwoty 3517,20 zł.

– Emeryci i renciści, którzy dorabiają do swoich świadczeń, muszą koniecznie pilnować swoich zarobków. Po przekroczeniu obowiązujących limitów świadczenie powinno zostać odpowiednio pomniejszone lub nawet zawieszone. Po wypłacie nienależnego świadczenia powstanie nadpłata, a to oznacza, że trzeba będzie ją zwrócić do ZUS-u – wyjaśnia rzeczniczka.

Na emeryturze częściej pracują kobiety
Emerytura nie musi oznaczać końca kariery zawodowej. Wielu seniorów pomimo osiągnięcia wieku emerytalnego podejmuje pracę. W ciągu ostatnich kilku lat liczba pracujących emerytów wzrosła o około 30%. Najwięcej pracujących emerytów zamieszkuje w województwie mazowieckim (16,1%) i śląskim (15,2%), najmniej natomiast – w województwie podlaskim – 2,1%. Wśród pracujących emerytów przeważają kobiety, których emerytury są niekiedy znacząco niższe niż mężczyzn. Pracujące emerytki stanowią ok. 56% dorabiających seniorów. Prawie 90% pracujących emerytów to osoby w wieku 60-65 lat i więcej.

– Kontynuowanie pracy to dobry sposób nie tylko na osiąganie większych dochodów, ale również na podwyższenie wysokości emerytury. Przepisy stanowią, że emeryt, który pracuje, a od jego umowy odprowadzane są składki na ubezpieczenie społeczne, ma prawo do przeliczenia swojego świadczenia z uwzględnieniem dodatkowych składek – wyjaśnia Beata Kopczyńska.

Źródło: ZUS

Skip to content