W Zawierciu-Skarżycach miał miejsce Dzień Wspólnoty Oazy Wielkiej „Patmos”. Trzy grupy oazowe, które przez ostatnie dwa tygodnie przeżywały swoje rekolekcje, dziękowały Bogu za ten czas i dzieliły się ze sobą przeżyciami.
– Spotykamy się z innymi oazami, aby dać świadectwo życia naszych rodzin. Przeżywaliśmy oazę rodzin III stopnia, w trakcie której poznawaliśmy Kościół jako żywą wspólnotę wierzących – powiedzieli Ania i Sławek Sadowscy z diecezji toruńskiej. Patrycja Miara, animatorka Oazy Dzieci Bożych stwierdziła, że bardzo lubi jeździć na oazę z dziećmi, bo lubi się nimi opiekować, ale sama też przeżywa z animatorami treści rekolekcji. Igor Dudziński z Wielunia, uczestnik Oazy Nowej Drogi III stopnia, zachęcił innych do jeżdżenia na rekolekcje, bo można na nich “naładować duchowe baterie” na cały kolejny rok szkolny i odpocząć.
Dzień Wspólnoty rozpoczęła modlitwa do Ducha Świętego i prezentacja oaz. O tym jakie grupy zjechały się na Dzień Wspólnoty, co robiły i jaka atmosfera im towarzyszyła opowiedział ks. Adam Polak, moderator Oazy Wielkiej. Powiedział, że jest to czas wielkiej radości w Duchu Świętym, chwalenia Boga przez mówienie świadectw o tym, co uczestnicy przeżyli na rekolekcjach oraz prezentacja piosenek i znaków oaz.
Najważniejszym punktem Dnia Wspólnoty jest Eucharystia, na którą zapraszany jest najczęściej któryś z biskupów. Tym razem był to bp Andrzej Przybylski, który nie raz odwiedzał już oazy i kierował do nich swoje słowo.
– Oaza nazywa taki dzień dniem jedności, a jedność to jest właściwie zasada funkcjonowania Kościoła, życia człowieka, modlitwy i ewangelizacji. Dzień Wspólnoty to czas doświadczenia całości Kościoła, bo są tu ludzie różnych stanów i w różnym wieku – stwierdził biskup. – Chcę zachęcić oazowiczów, by dzielili się tym, co doświadczyli na rekolekcjach z najbliższymi – dodał.
Dzień Wspólnoty to jeden z najważniejszych dni rekolekcji oazowych. Uczestnicy zostaną we wspólnotach jeszcze dwa dni, a potem wrócą do swoich parafii.
KG
