11 listopada, w Narodowe Święto Niepodległości w parafii św. Stanisława, biskupa i męczennika odbyło się ognisko patriotyczne. Nie zabrakło wspólnej modlitwy, patriotycznych pieśni i kosztowania wojskowej grochówki. W pomoc organizacyjną mocno zaangażował się Parafialny Oddział Akcji Katolickiej.
Frekwencja nie zawiodła i na ognisku stawiło się bardzo wielu parafian, ale też gości z innych rejonów Częstochowy. Spora część uczestników posiadała stroje związane z walką o niepodległość. Nad głowami widać było też polskie flagi narodowe. Zapłonęło też tytułowe ognisko, przy którym można było się ogrzać i wspólnie śpiewać.
– To szczególny dzień, w którym poprzez to ognisko chcemy uczyć młode pokolenie przywiązania do ojczyzny. Chcemy też przypominać pieśni patriotyczne, które często są dziś zapominane, a przecież to one porywały naszych ojców do walki o wolność. To już 3. raz kiedy organizujemy to ognisko, ale w tym roku jest zdecydowanie więcej osób. Może dlatego, że oprócz pieśni mamy też prawdziwą kuchnię polową z wojskową grochówką. Bardzo się cieszę, że tak wielu ludzi przybyło – mówił proboszcz parafii ks. Jacek Michalewski.
Ognisko patriotyczne łączy i angażuje wielu ludzi działających na co dzień w parafii. Poprzedza je zawsze Msza św. za ojczyznę. W czasie części artystycznej można też dowiedzieć się wiele o historii naszego kraju.
– Inicjatorem wszystkich działań w naszej parafii jest nasz proboszcz i ognisko jest kolejnym z nich, podczas którego możemy propagować idee patriotyczne wśród młodzieży i dorosłych. Uczymy się też jak powinno się świętować ten dzień. Przypominamy sobie pieśni, które śpiewali nasi dziadkowie i babcie. Nie można zapomnieć o tym, że naród bez przeszłości nie może budować przyszłości – mówiła Monika Chobot, prowadząca i organizator ogniska.
W przygotowanie ogniska są zaangażowani ludzie ze wspólnoty parafialnej, zespół muzyczny, chór parafialny i schola dziecięca.
