WP_20151214_003

Lampki – obowiązkowo. Bombki, gwiazda, rzadziej słodycze. Częstochowianie są wierni tradycji i w okresie Bożego Narodzenia chętnie zdobią choinki.

Dla mieszkańców naszego miasta ubieranie choinki jest po prostu naturalne, to tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenia. Tylko czas i ozdoby są kwestią gustu. Choinki ubieramy zazwyczaj w Wigilię lub kilka dni wcześniej. Z ozdób wybieramy gwiazdę, łańcuchy, szyszki, mikołajki. W niektórych domach są to także słodycze, jak choćby tzw. sople, orzechy, papierowe ozdoby przygotowywane przez dzieci.

Wykorzystujemy nie tylko ozdoby z minionych lat. W ostatniej chwili wybieramy się także na zakupy, dla siebie lub na prezent wybieramy bombki. Jest to wręcz symboliczna ozdoba. Chętnie wybieramy bombki szklane, ręcznie robione. – Jak to nam już jeden klient powiedział, niektóre wyglądają jak dzieła sztuki, ale także mamy w sprzedaży takie typowe wzory: misie, mikołaje, bałwanki – mówi oferująca ozdoby świąteczne pani Karolina, która dodaje również, że świąteczne postacie chętnie przeznaczamy na prezenty.

Z rozmów z różnymi sprzedawcami wynika, że częstochowianie często ruszą do sklepów po ozdoby dosłownie w ostatniej chwili, nawet w przyszłym tygodniu. Na szklane zdobienia nie żałujemy pieniędzy. Misternie, ręcznie wykonane figurki kosztują od 20 do 50 zł, ceny tak samo wykonanych bombek są zróżnicowane, ale trzeba się przygotować, że dolna granica to ok. 10 zł.

Krzysztof Rygalik

Skip to content