”Melomania” to I Muzyczna Giełda w Częstochowie. W Konduktorowni zebrało się wielu pasjonatów muzyki, jedni byli zainteresowani nabyciem interesujących ich płyt, a drudzy wystawiali wydawnictwa na sprzedaż.
Konduktorownia to siedziba Regionalnego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Częstochowie.
Tym razem odbyło się w niej wydarzenie dla prawdziwych pasjonatów muzyki. I Giełda Muzyczna okazała się sporym sukcesem organizatorów. Co rusz w budynku pojawiało się wiele osób, które w skupieniu przeglądały ofertę wystawców. Była to dobra okazja do sprzedaży, wymiany, czy zakupu wielu płyt winylowych, CD, kaset audio i wszystkiego co związane z muzyką. Giełdę zorganizowało trzech melomanów, czyli Łukasz Dzwonnik, Maciej Grabałowski i Paweł Ludziński, z którym udało się nam porozmawiać.
– Dzieje się coś, czego Częstochowa potrzebowała. Trzech pasjonatów spotkało się i powiedziało: ”zróbmy coś!”. No i zrobiliśmy I Giełdę Muzyczną w Częstochowie – mówi Paweł Ludziński.
Na wydarzeniu obecnych było 9. znaczących wystawców z całej Polski.
– Jest nawet ktoś z Lublina, Paweł kolekcjoner ma ok. tysiąca pozycji – większość jazzu. Są ludzie z Kielc, z Krakowa. Mam nadzieję, że ”Melomania” pozostanie w pamięci Częstochowian na długo. – dodaje Ludziński.
Muzyczna giełda ma być organizowana co trzecią niedzielę każdego miesiąca. Podczas I edycji, dostępnych było ponad 10 tysięcy różnego rodzaju wydawnictw muzycznych. Gościem specjalnym wydarzenia był lokalny zespół Ampera, który promował swój najnowszy album ”4strony”. Jaki będzie ich nowy krążek?
– Ci, którzy znają pierwszą płytę, wiedzą że gramy bardzo gitarową muzykę. Teraz dołożyliśmy trochę aranżacji bogatszych o nowe instrumenty. To będzie spokojna, nostalgiczna muza, taki elektryczno-akustyczny rock – mówi wokalista Ampery, Kuba Bociąga.
Wokalista zespołu przyznaje, że takie wydarzenie, jak to, które odbyło się w Konduktorowni, było bardzo potrzebne.
– Widać to po frekwencji. Jestem miło zaskoczony. Przyszedłem tutaj z duszą na ramieniu, bardzo kibicowałem organizatorom. Takie inicjatywy są fantastyczne, ale bardzo ciężkie do wypromowania. Jest jednak dużo ludzi, co chwilę przychodzą nowi, także jest super – cieszy się Bociąga.
Rozmaici goście i zespoły muzyczne mają być zapraszane na każdą edycję giełdy.
SZ