18 kwietnia w Miejskim Szpitalu Zespolonym w Częstochowie po raz pierwszy wykonano laparoskopowe usunięcie zmienionego nowotworowo gruczołu krokowego. Jest to ważne osiągnięcie, ponieważ w Polsce laparoskopia urologiczna rozwija się dynamicznie tylko w kilku ośrodkach klinicznych. O zabiegu opowiada dr n.med. Artur Pietrusa:
– Zabieg jest trudny i w hierarchii trudności jest się czym pochwalić. Polega na usunięciu nowotworowo zmienionej prostaty, czyli gruczołu krokowego, na drodze laparoskopii. Dzięki temu pacjent opuścił oddział w czwartej dobie, a zwykle te zabiegi wykonywane metodą tradycyjną wiązały się z 12 – 15-dniowym pobytem szpitalnym. Poza tym taki wgląd do pola operacyjnego metodą laparoskopii jest dokładny, obszar wycinanych tkanek bardziej dokładny. Jest to ogromny przeskok technologiczny.
Dr Katarzyna Bryc-Walczak uczestniczy w szkoleniach w Polsce i za granicą. Podzieliła się wrażeniami po pierwszym w częstochowskim szpitalu zabiegu:
– Poszło bardzo sprawnie, szybko przede wszystkim, gdyż zwykle takie zabiegi trwają dwa razy tyle czasu przy początkowych próbach, tak że byliśmy bardzo zadowoleni. Wszystko przebiegło bez powikłań. Z pewnością będziemy rozwijać się w tym kierunku.
Zabieg trwał 5,5 godz. Przygotowania do zabiegu laparoskopowego usunięcia raka prostaty lekarze rozpoczęli w 2016 r., m.in. zbudowali trenażer, czyli urządzenie do ćwiczeń manualnych podczas szkoleń. Uczestniczą też w szkoleniach w Polsce i za granicą.
AD
