Dzięki życzliwości i pomocy okazanej przez mieszkańców Częstochowy podopieczni Fundacji Świętego Barnaby mogli godnie i radośnie przeżyć tegoroczne święta Bożego Narodzenia.
W imieniu uczestników spotkania wigilijnego i świątecznego, które odbyły się w siedzibie Fundacji, wszystkim darczyńcom podziękował Piotr, jeden z wolontariuszy. – Dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy otworzyli swoje serca dla ludzi ubogich i bezdomnych, abyśmy mogli radośnie przeżywać święta Bożego Narodzenia. Dziękujemy właścicielom restauracji, nauczycielom i młodzieży, zgromadzeniom zakonnym i wszystkim ludziom dobrej woli.
W Wigilii organizowanej przez Fundację Świętego Barnaby uczestniczył także Marian. – Było wspaniale. Cieszyliśmy się, że mogliśmy wspólnie przeżywać Święta, zasiadając wspólnie do stołu i śpiewając kolędy. Każdy z nas najadł się do syta. Dostaliśmy też wspaniałe paczki. Jezus narodził się w naszych sercach. Dziękuję!
Fundacja Świętego Barnaby to ważna wspólnota dla Pauliny. – Przychodzimy tutaj, żeby razem spędzić miło czas, odpocząć i pomodlić się. Otrzymujemy też pomoc w naszych problemach życiowych. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni.
W przygotowaniu Wigilii nieocenioną rolę odegrała Teresa. – Zrobiłam to z przyjemnością. Chciałam pomoc potrzebującym. To była po prostu potrzeba serca – przyznała skromnie.
Święta Bożego Narodzenia z podopiecznymi Fundacji Świętego Barnaby spędziła także s. Milena Banach, józefitka, całym sercem oddana posłudze potrzebującym. – Wszystkim ludziom wrażliwego serca, którzy patrzą dalej niż przysłowiowy czubek własnego nosa, chcemy bardzo serdecznie podziękować. W tym roku poznaliśmy bardzo wielu dobrych ludzi. Cieszymy się, że w Częstochowie, którą św. Jan Paweł II określił “dobrym miastem”, mamy tak wspaniałych mieszkańców, którzy kochają innych i są gotowi do poświęcenia dla swoich braci i sióstr.
Podopieczni Fundacji Świętego Barnaby kolędą wyrazili swoje podziękowania życzliwym dla nich ludziom. Kolędę zadedykowali także słuchaczom i pracownikom Radia Fiat.
Maciej Orman