W ciągu ostatniego weekendu częstochowska straż pożarna interweniowała aż 92 razy. Największą część wszystkich podejmowanych działań stanowiły skutki związane z huraganem, który miał miejsce w nocy z 23 na 24 lutego.
Huragan, spowodowany przez niż o nazwie „Julia”, przeniósł do Polski silne wichury oraz ulewy. Nie inaczej było także w regionie częstochowskim.
– Jeśli chodzi o zdarzenia związane z silnym wiatrem, były one na szczęście niewielkie. Dotyczyły głównie powalonych konarów drzew. Dodatkowo w miniony weekend działaliśmy dwukrotnie na autostradzie A1, gdzie doszło do dwóch wypadków. Pierwszy miał miejsce w niedzielne popołudnie, a drugi w poniedziałek rano – mówił Kamil Dzwonnik, naczelnik Wydziału Operacyjno-Szkoleniowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie.
W miniony weekend policjanci z częstochowskiej drogówki byli wzywani do 56 kolizji oraz 4 wypadków drogowych, z których jeden był śmiertelny w skutkach.
– 27-letni mieszkaniec Częstochowy, prowadząc samochód marki Renault, potrącił przez oznakowane przejście dla pieszych 20-letniego mężczyznę. W wyniku zdarzenia pieszy zmarł w szpitalu. Ponadto mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego wykonali 322 badania trzeźwości, ujawniając przy tym trzech nietrzeźwych kierowców oraz zatrzymali dwóch kierowców bez uprawnień – poinformowała asp. Sabina Chyra-Giereś z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
111 wniosków o interwencję odebrała przez ostatnie trzy dni od mieszkańców częstochowska straż miejska. Najwięcej z nich dotyczyło zakłócania porządku na ulach miasta oraz spożywanie alkoholu w parkach i przy sklepach.
– W piątek strażnicy miejscy ujęli poszukiwanego mężczyznę, który unikał kary 150 dni aresztu. Został on przekazany policji. W poniedziałek naszym zadaniem była analiza uszkodzeń wyrządzonych przez silny wiatr. Na szczęście zgłoszeń o awariach miejskiej infrastruktury było bardzo mało. Wszystkie odnotowane spostrzeżenia przekazywaliśmy do właściwych służb – podał Artur Kucharski, rzecznik Straży Miejskiej w Częstochowie.
Dodatkowo miejski monitoring przyczynił się do odkrycia dziewięciu sytuacji wymagających interwencji służb.
BNO