Aleksander Mazepa to skrzypek pracujący w Filharmonii, który w zeszłym roku uległ wypadkowi.
Przyjaciele muzyka zorganizowali zbiórkę pieniędzy, która ma pomóc w jego rehabilitacji.
– Po konsultacji z lekarzem okazało się, że Olek ma szansę na operację głowy – mówi Marlena Skoczylas, organizatorka zbiórki. – Z racji, że ubytki jego czaszki są dość spore, trzeba przeprowadzić dwie operacje. Niestety, NFZ uważa taką operację za operację plastyczną i według nich nie jest to działanie pierwszorzędne, w związku z czym istnieje możliwość, że nie zostanie ona sfinansowana, a w najlepszym przypadku – nie w całości. Stąd wzięła się inicjatywa, żeby pomóc Olkowi w zebraniu pieniędzy nie tylko na nią, ale też na rehabilitację, która także jest kosztowna.
Skoczylas opisuje również okoliczności wypadku.
– W marcu 2018 roku Olek uległ nieszczęśliwemu wypadkowi rowerowemu. Nie wiemy, co wydarzyło się dokładnie, gdyż Olek nie pamięta sytuacji. Prawdopodobnie zderzył się z czymś lub z kimś. W wyniku tego zderzenia Olek spadł z roweru, uderzył głową w kamień i doznał licznych złamań, w tym obojczyka i żuchwy, a także mocno potrzaskał sobie głowę – relacjonuje Skoczylas.
Na wiosnę przyszłego roku Filharmonia Częstochowska planuje zorganizowanie koncertu charytatywnego, który także ma na celu zbiórkę pieniędzy dla skrzypka. Do tej pory udało się uzbierać łącznie ponad 8 800 zł.
MSI
Fot. Facebook/Marlena Skoczylas