W kamienicy przy ulicy Piłsudskiego 3 w godzinach porannych doszło do groźnie wyglądającego pożaru. Ogień pojawił się w jednym z mieszkań na drugim piętrze. Na miejsce szybko przyjechała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i energetyczne.
– Mieszkanie było zamknięte. Po wejściu strażaków do wewnątrz panowało duże zadymienie – powiedział zastępca dowódcy jednostki ratowniczo – gaśniczej nr 3 w Częstochowie Roman Królewski. – Po ugaszeniu stwierdzono, że pożar występował w czterech miejscach. Ogień najprawdopodobniej został celowo zaprószony przez lokatorkę tego mieszkania. Na szczęście nikt nie ucierpiał, część mieszkańców opuściło klatkę schodową przed naszym przybyciem. Sprawdziliśmy wszystkie pomieszczenia w ciągu klatki schodowej, stwierdzając brak zagrożenia – dodał.
Lokatorki w trakcie akcji nie było w miejscu zdarzenia, jej poszukiwaniem oraz ostatecznym ustalaniem przyczyny pożaru zajmuje się policja.
BNO