Pomimo sukcesów odnoszonych przez Raków Częstochowa, miasto zmniejszyło budżet, który miał zostać przeznaczony na promocję miasta przez sport (piłkę nożną). Początkowo kwota miała być większa i miał na nią przystać klub. O tym, dlaczego suma pieniędzy ma być jednak mniejsza mówi rzecznik prasowy Urzędu Miasta Włodzimierz Tutaj:
– Myślę, że wszyscy zdajemy sobie sprawę, że priorytetem jest sprawna przebudowa stadionu Rakowa. Trzeba mieć świadomość, że dodatkowe koszty przy realizacji tej inwestycji na pewno wystąpią. Przy większych zadaniach potrzeba wykonania dodatkowych prac wychodzi w trakcie. Trzeba dodać, że samorząd częstochowski przeżywa teraz trudny czas przez zwiększające się wydatki m.in. w oświacie. Niełatwą sytuację budżetową komplikują także skutki epidemicznego kryzysu.
Raków Częstochowa spodziewał się, że na cel promocji miasta przez sport zostanie przeznaczona większa kwota. Prezes częstochowskiego klubu, Wojciech Cygan, mówi o tym jak wygląda sytuacja od strony Rakowa:
– Dokumentacja straciła na aktualności, bo ostatecznie została wybrana niższa oferta, stąd nasz apel, żeby pieniądze wróciły do tej wyższej kwoty. Nie są to pieniądze bezpośrednio dla Rakowa, bo są to pieniądze na przetarg, w którym musimy wystartować i go wygrać. Zależy nam na tym, aby został on na nowo rozpisany w swojej pierwotnej zakładanej kwocie. Przedstawiliśmy swoje stanowisko i czekamy na odpowiedź.
Skutkiem wciąż prowadzonych w tym temacie rozmów jest m.in. brak logotypu miasta Częstochowa na koszulkach meczowych Rakowa. Sprawa nie została jeszcze całkowicie rozstrzygnięta i do końca nie wiadomo kiedy można spodziewać się jej zakończenia. Włodzimierz Tutaj mówi o tym, jak aktualnie wygląda sytuacja:
– Jak zakładam, Raków ocenia usługę promocyjną miasta wyżej i ma do tego prawo. Miasto z kolei musi przede wszystkim realizować wydatki dla funkcjonowania miasta. Kwestia podniesienia kwoty na promocję przez piłkę jest więc trudna z uwagi na sytuację finansową miasta. Oczywiście miastu zależy na dalszej dobrej współpracy z klubem i na tym, aby Raków był jedną z promocyjnych i sportowych wizytówek miasta.
O temacie Rakowa Częstochowa wspomniał także radny Paweł Ruksza na ostatniej XXXII Sesji Rady Miasta. Pozostali radni nie zainteresowali się jednak tym tematem:
– Radni odrzucili możliwość przyjęcia stanowiska w sprawie promocji miasta poprzez sport. Wiemy, że prezydent zmniejszył środki na to zadanie, a Raków ma swoje sukcesy i mógłby promować miasto. Radni jednak nie chcieli dyskutować na ten temat.
Na zakończenie tej historii będzie trzeba jeszcze trochę poczekać. Wiadome jest tylko, że swoje pierwsze mecze Raków rozgrywa bez „promowania” Częstochowy.
WB