Policjanci z Częstochowy zatrzymali 34-letniego mężczyznę, który wspólnie z córką pił alkohol, doprowadzając ją do utraty przytomności. Nieprzytomną dziewczynę zauważył świadek, który wezwał pomoc. Okazało się, że 13-latka ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
3 maja ok. godz. 18.30 policjanci z komisariatu V w Częstochowie pojechali na interwencję w związku ze zgłoszeniem, że na ul. Wyzwolenia leży nieprzytomna, pijana nastolatka. Przy dziewczynie znajdował się pijany mężczyzna, który okazał się jej ojcem. 34-letni częstochowianin został zatrzymany.
Ustalenia policjantów wskazywały, że mężczyzna pił alkohol z 13-letnią córką i najprawdopodobniej z jej znajomymi. Wypita przez córkę dawka alkoholu doprowadziła ją do utraty przytomności. Nieletnia została przewieziona do szpitala. Badanie wykazało, że ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci sprawdzili także trzeźwość ojca z wynikiem prawie 3 promili alkoholu. Teraz mężczyzna może usłyszeć zarzuty rozpijania nieletniej oraz narażenia jej na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia, za co grozi mu do 5 lat więzienia.