Śledztwo w sprawie zwłok odnalezionych na ul. Gilowej umorzone

prokuratura1

Prokuratura Rejonowa Częstochowa- Południe umorzyła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny, którego zwłoki odnaleziono na ul. Gilowej. Ciało odkryła 12 lutego 2015 kobieta będąca wówczas na spacerze z psem. Zwłoki pozbawione były dłoni i nadgarstków. W toku śledztwa ustalono tożsamość denata, którym okazał się 52- letni Wojciech J. Mężczyzna był mieszkańcem województwa łódzkiego, który w lutym przyjechał do Częstochowy w odwiedziny do swojego znajomego. W mieście przebywał kilkanaście dni aż do swojej śmierci. W trakcie pobytu w Częstochowie trafił nawet do szpitala, z którego wypisał się na własną prośbę.

– W wyniku zarządzonej sekcji zwłok i przeprowadzonych badań toksykologicznych stwierdzono, że bezpośrednią przyczyną zgonu tego mężczyzny była ostra niewydolność krążeniowa w przebiegu zatrucia tzw. dopalaczami., a także wychłodzenie organizmu. Wykonane czynności procesowe nie potwierdziły wersji śledczej, że do zgonu Wojciecha J. przyczyniły się osoby trzecie- wyjaśnia Tomasz Ozimek- rzecznik częstochowskiej prokuratury.

Jednocześnie biegli lekarze z dziedziny patomorfologi wydający opinię w tej sprawie, orzekli, że ubytki kończyn górnych powstały w wyniku żerowania zwierząt, już po śmierci Wojciecha J.

PB

Skip to content