Pod szczytem jasnogórskim zebrały się tłumy wiernych, by podziękować Matce Boskiej za plony. Trwały bowiem Dożynki Jasnogórskie W czasie uroczystej Mszy Świętej dziękowano rolnikom za ich pracę i wytrwałość. Co roku, pierwszy weekend września to w sanktuarium czas Ogólnopolskiego Święta Dziękczynienia za plony. W tym roku na błoniach zebrało się pięćdziesiąt tysięcy osób. W uroczystościach brał udział również Prezeydent RP Andrzej Duda. Głos zabrał także minister rolnictwa, Krzysztof Jurgiel.
O tradycji i korzeniach dożynek mówił nam ks. bp Antoni Długosz:
– Dożynki korzeniami tkwią w religijnej atmosferze. 15 sierpnia zawsze dziękujemy Matce Bożej za to, że jest tym najpiękniejszym kwiatem jaki wyrósł na terenie naszego globu ziemskiego, równocześnie także to wszystko co ludzie wyprodukowali wiążemy właśnie z Panem Bogiem, dziękując za to, że poprzez trud i wysiłek pracy ludzkiej możemy żyć i egzystować. I też się niezwykle cieszę, że wszystkie te zewnętrzne uroczystości związane z wystawą, wiążą się z tym co jest szczytem owych spotkań – Eucharystią.
Tradycja dziękczynna przyciąga do modlitwy pod jasnogórskim szczytem tysiące ludzi z różnych stron. Wdzięczność i radość wyrażał tuż przed Mszą Świętą o. Sebastian Matecki, rzecznik Jasnej Góry:
– Tak się pięknie składa, że Jasna Góra po raz trzydziesty piąty gości rolników. To ogólnopolskie święto dziękczynienia, nie tylko rolnicy przyjeżdżają. Powinien przyjechać tu cały naród, by razem z rolnikami dziękować Panu Bogu za tegoroczne plony, bo przecież wkładali oni wielki trud w wytwarzanie tych plonów, w zbieranie ich. Ale z drugiej strony wszyscy jesteśmy konsumentami, są więc przeznaczone dla narodu. To jest dziękczynienie wszystkich Panu Bogu.
W czasie Mszy Świętej abp Wojciech Polak poświęcił wieńce dożynkowe i wygłosił także homilię, w czasie której mówił:
– Uwielbiając Boga hojnego dawcę darów przynieśliśmy do ołtarza chleb. Owoc ziemi i pracy ludzkich rąk. W tym chlebie ofiarowanym na początku Eucharystii przez tegorocznych starostów dożynek w przedziwny sposób spotyka się Niebo z Ziemią. Ten dożynkowy bochen chleba jest przecież prawdziwie dziełem rąk naszych. Ale nade wszystko pozostaje owocem Bożego Błogosławieństwa. Bo wiemy, że tylko wtedy, gdy i w tym konkretnym działaniu, w tym wysiłku pracującego na roli człowieka, Niebo spotka się z Ziemią. A więc ludzki trud wsparty będzie łaską i miłosierdziem Boga, zrodzi trwały owoc. Tylko wtedy zaspokoi ludzkie potrzeby, a serce napełni wdzięcznością i nadzieją, że także i tym razem pod naszym polskim niebem chleba będzie pod dostatkiem.
W tym roku spotkanie rolników pod Jasną Górą i wspólna modlitwa przebiegała pod hasłem „Do Matki Miłosierdzia pielgrzymujemy z dziękczynieniem”. W czasie uroczystości obchodzono także jubileusz 1050. rocznicy Chrztu Polski i 35 rocznicę działalności Koła Gospodyń Wiejskich.
SW