Fot. PAP

Zapalenie płuc to groźna choroba z wysokim ryzykiem powikłań oraz śmierci. Dotyka zarówno dzieci i dorosłych. Liczbę ofiar w Unii Europejskiej szacuje się średnio na ok. 120 tys. rocznie, w tym ok. 12 tys. w Polsce. Problematyka choroby, a także metody leczenia głównie nagłaśniane są podczas Światowego Dnia Zapalenia Płuc, który obchodzimy od 2009 roku, każdego 12 listopada.

Zapalenie płuc to forma ostrej infekcji dróg oddechowych, która atakuje płuca. W jej następstwie pęcherzyki płucne wypełniają się ropą i płynem (zamiast wdychanym powietrzem). Powoduje to ból przy każdym oddechu i przede wszystkim ogranicza dopływ tlenu do organizmu i w efekcie prowadzi do niedotlenienia. Chociaż choroba może spowodować śmierć, da się ją wyleczyć. Najważniejsze to niebagatelizowanie objawów, szczególnie przewlekłych – alarmuje Elżbieta Prudło, specjalista pulmonolog.

– Kaszel po infekcjach wirusowych może trwać nawet 8-10 tygodni. Jeśli trwa dłużej, należy pogłębić diagnostykę. Choroby płuc są przewlekłe i dośmiertne. Wyleczyć można w zasadzie tylko zapalenie płuc i gruźlicę. Resztę możemy jedynie spowolnić, poprawiając jakość życia pacjenta.

Oprócz kaszlu typowymi objawami zapalenia płuc są: gorączka, ból w klatce piersiowej i duszność. W przypadku podejrzenia choroby podstawą diagnostyki jest osłuchanie klatki piersiowej wraz z jej opukiwaniem, które ułatwią lekarzowi wykrycie charakterystycznych zmian.

– Oprócz wywiadu lekarskiego i badania fizykalnego, ważna jest spirometria. Takie badanie powinno być zrobione z próbą rozkurczową, czyli na sucho i po zainhalowaniu leku rozszerzającego oskrzela. W zależności od reakcji na podany lek możemy mniej więcej powiedzieć o jakiejś chorobie. Oczywiście bardzo ważna jest też samoobserwacja. Stwierdzenie, kiedy duszność się pojawia, czy występuje samoistnie, przez cały rok czy też w pewnych okresach czasu. Ważny jest też wywiad zawodowy oraz ten w kierunku papierosów.

Zapalenie płuc wywołują wirusy i bakterie. Typowym przykładem infekcji wirusowej jest grypa, ponieważ w pewnym odsetku zakażeń proces zapalny schodzi do płuc. Z kolei do drugiego typu zakażenia dochodzi, gdy mechanizmy obronne człowieka nie są w stanie przeciwstawić się bakteriom. Najczęściej są to pneumokoki, które specyficznie atakują płuca. Choć diagnostyka i metody leczenia poprawiły się na przestrzeni lat, zapalenie płuc nadal może być śmiertelne. Rok temu na świecie choroba zabiła ok. 2,5 mln osób w tym ponad 670 tys. dzieci. Szacuje się, że za sprawą Covid-19 w tym roku liczby te mogą ulec co najmniej podwojeniu. Dane te świadczą o tym, jak istotna jest profilaktyka zapaleń płuc. Zdrowy styl życia, aktywność fizyczna i obserwacja naszego organizmu mogą uratować nie jedno życie.

ABK

Skip to content