4 listopada na placu Biegańskiego miała miejsce Wielka Akcja Krwiodawstwa zorganizowana przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach, a także Wydziałową Radę Samorządu Studenckiego Wydziału Pedagogicznego Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie. Wszyscy chętni mogli oddać swoją krew.
Nie była to pierwsza tego typu inicjatywa organizowana w naszym mieście. O samej akcji i jej przebiegu opowiada Adelajda Wojtek, kierownik ekipy poboru krwi:
– Akcje oddawania krwi są potrzebne, dlatego że ciągle jej brakuje dla ludzi chorych. Za mało osób przychodzi do oddziałów terenowych, dlatego wyjeżdżamy do dawców, żeby mieli dogodniejsze warunki do oddania krwi. 6 ambulansów rozjeżdża się prawie codziennie po całym regionie Śląska. Każda jednostka krwi się liczy. W ciągu takiej zbiórki pobieramy krew od wszystkich chętnych. Krew może oddać osoba zdrowa, która wypełni ankietę. Później doktor kwalifikuje, czy może ona oddać krew. Sam pobór trwa od 5 do 10 minut. Zachęcamy, aby jak najwięcej osób do nas przychodziło, bo krew jest bardzo potrzebna.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach powstało w 1948 r. Zaopatruje w krew 154 szpitale i kliniki województwa śląskiego. Każdego dnia dostarcza do szpitalnych Banków Krwi 200-250 litrów tego cennego leku.
PKr
