W niedzielę, 30 czerwca położone na obrzeżach miasta sanktuarium Krwi Chrystusa w Częstochowie obchodziło uroczystość odpustową. To coroczne nabożeństwo przyciąga wielu pielgrzymów z całej Polski i wydaje się bardziej znane wśród przyjezdnych niż przez mieszkańców miasta.
– W całym Kościele jeszcze do niedawna uroczystość Krwi Chrystusa była świętowana 1 lipca. My jako misjonarze Krwi Jezusa kontynuujemy ten obchód. Świętujemy oczywiście Ciało i Krew Pana Jezusa, czyli Boże Ciało. Dzisiejszy obchód jest dodatkowym w naszym kalendarzu liturgicznym. Co roku do naszego sanktuarium przybywa bardzo dużo pielgrzymów, którzy są zrzeszeni we wspólnotach, jakie prowadzimy lub są czcicielami Krwi Chrystusa i bliska jest im ta duchowość – opowiadał ks. Łukasz Tarnowski, kustosz i proboszcz parafii św. Kaspra del Bufalo, na której terenie znajduje się sanktuarium.
Po Mszy św. odbył się koncert „Pieśń nad pieśniami”, w którym wystąpili Agnieszka Fiuk i Marcin Kupczyk.
– Bardzo się cieszymy z tego koncertu. Osobiście czuję bardzo mocną obecność i błogosławieństwo Boże. Przyznaję, że jest to też duże wyzwanie duchowe dla nas wszystkich. Mamy nadzieję, że Duch, którego uda nam się zaszczepić, pójdzie dalej w pielgrzymce. Wystarczy, aby każdy wziął do serca to, co Pan będzie chciał w nie wlać – opowiada Agnieszki Fiuk, przedstawiciel ekipy śpiewającej „Pieśń nad pieśniami”.
Po godzinnym występnie wokalnym przedłużeniem uroczystości była Droga Krwi Chrystusa, w czasie której wierni, podążając za relikwiarzem z Krwią Chrystusa, udawali się do kolejnych kapliczek, aby rozważać tajemnice siedmiu przelań Krwi Zbawiciela. Zakończeniem odpustu była modlitwa o uzdrowienie oraz indywidualne błogosławieństwo relikwią Krwi Chrystusa.
BNO
