Dzisiaj w samo południe w Instytucie Muzyki Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie młodzi melomani uczestniczyli w warsztatach muzycznych. Ich głównym przedmiotem była gra na perkusji.
Organizatorem warsztatów była Jasnogórska Publiczna Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna I stopnia w Częstochowie.
– Pomysł powstał z tego względu, że w naszej szkole otwiera się nowa klasa perkusji. Chcieliśmy dzieciom pokazać te instrumenty, żeby wiedziały zanim zaczną grać, jak to wygląda. Za zgodą władz uczelni i nauczyciela – pana Filipa, dzieci mogą zobaczyć taką lekcję pokazową – mówi Joanna Klajnowska-Pełka.
Czego mogli dowiedzieć się uczestnicy warsztatów?
– Prezentuję różnego rodzaju instrumenty perkusyjne i kładę nacisk na to jaka jest ich ilość. Mało osób zdaje sobie sprawę, że jest to tak naprawdę niepoliczalna liczba. Idąc do szkoły muzycznej dzieci poznają część tych instrumentów. Do tej pory mogły kojarzyć perkusję wyłącznie z zestawem perkusyjnym używanym w muzyce rozrywkowej, a tych instrumentów jest o wiele więcej. Należą do nich m.in. instrumenty sztabkowe: marimba, czy wibrafon – mówi prowadzący Filip Filipski.
Kształcenie młodych muzyków jest z pewnością dużym wyzwaniem. Co jest ważne podczas nauki gry na perkusji?
– Bardzo ważne jest zaznajomienie dziecka z różnorakością technik wykonawczych. Kiedy kształtujemy je od najmłodszych lat poprawnie, później to procentuje i daje dużą swobodę grania. Jednak moim zdaniem najważniejsza jest radość z muzyki i przekazywanie jej innym. Myślę, że granie na jakimkolwiek instrumencie jest czymś, co kreuje duszę i uwrażliwia, nie koniecznie musi to być dusza artysty – dodaje Filip Filipski.
Podczas warsztatów dzieci miały okazję m.in. stworzyć wspólnie swój własny „beat”.
KF