Zaledwie tydzień temu przestrzegaliśmy przed umyślnym wypalaniem traw, a na pierwszą w tym roku tragedię nie trzeba było długo czekać. Do zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym doszło w miniony piątek w Zrębicach w gminie Olsztyn.
– Zostaliśmy wezwani do pożaru suchych traw, a tam znaleźliśmy ciało kobiety – opowiada Kamil Dzwonnik, rzecznik prasowy częstochowskiej straży pożarnej. – To już było pogorzelisko, te pozostałości zostały bardzo szybko ugaszone.
Łącznie przez ostatnie trzy dni Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie interweniowała 72 razy z czego ponad połowa to właśnie pożary suchych traw bądź nieużytków. Znacznie spokojniejszy weekend mieli częstochowscy policjanci, szczególnie Ci z drogówki.
– W ubiegły weekend doszło do 37 kolizji, nie było wypadków, ujawniono trzy osoby w stanie nietrzeźwości, które kierowały pojazdami – mówi oficer prasowy Sabina Chyra-Giereś.
Z nietrzeźwymi, niekoniecznie kierowcami, sporo do czynienia mieli w miniony weekend strażnicy miejscy. 13 interwencji było efektem obserwacji obrazu z miejskiego monitoringu.
– Jedną z takich interwencji była bójka ośmiu osób z nocy z 1 na 2 marca. Patrole straży miejskiej ujęły sześć osób, które przekazano policji, do dwóch poszkodowanych zostało wezwane pogotowie ratunkowe – informuje Artur Kucharski, rzecznik prasowy straży miejskiej.
Interwencje związane z zakłócaniem porządku publicznego dominowały wśród działań prowadzonych przez strażników, którzy otrzymali od mieszkańców łącznie aż 181 zgłoszeń.
MD