Fot. Radio Fiat

Odrobina miłości i zainteresowania to najwspanialszy prezent, jaki można podarować zwierzakowi. Szczególnie jeśli mieszka w schronisku. Czworonogi czekają więc na adopcję, a każdy, kto chciałby je dodatkowo wesprzeć, może to zrobić m.in. poprzez zakup karmy i koców.

Niezależnie od tego jaki jesteś, jest ktoś, kto zawsze z radością oczekuje cię w domu. Dla niego jesteś najważniejszy i niezastąpiony. Psy towarzyszą człowiekowi od tysięcy lat i przez tak długi czas, zyskały miano ich najlepszego przyjaciela. Nie wszystkie czworonogi mają jednak szczęście. Niektóre, zamiast w domu, musiały zamieszkać w schronisku. Wczoraj (26 lipca) na Placu Biegańskiego Fundacja Psia Duszka zachęcała częstochowian do adopcji swoich podopiecznych, o czym mówi Dominika Bekus, wolontariusz.

– Nasza fundacja przechowuje psiaki, odbierane m.in. z różnych interwencji. Mamy zwierzęta dorosłe oraz szczeniaczki. Fundacja mieści się w Cisiu, w okolicach Częstochowy w drodze na herby. Proces adopcyjny nie jest skomplikowany. Osoba zainteresowana może się z nami skontaktować np. telefonicznie lub przez stronę na Facebooku. Po rozmowie zapraszamy taką osobę do siebie, aby mogła obejrzeć jakie zwierzaki czekają na adopcję. Później odbywa się wizyta przedadopcyjna, podczas której sprawdzamy warunki, w jakich będzie piesek mieszkał. Następnie podejmujemy decyzję czy dojdzie do adopcji. Jeśli tak, podpisujemy wszystkie potrzebne dokumenty. W przypadku szczeniaczków obowiązkiem nowego właściciela jest ich sterylizacja. Dorosłe psy są już po zabiegu.

Pamiętajmy, że adopcja powinna być przemyślana. Psy to żywe stworzenia, które myślą, czują i wymagają odpowiedniej opieki. Podopiecznym fundacji można również pomóc, tworząc tzw. dom tymczasowy, który umożliwia oczekiwanie na adopcję w warunkach domowych. Inną formą wsparcia jest też wolontariat, o którym mówi Oliwia Badora.

– Jestem wolontariuszem od kwietnia tego roku. Do naszych obowiązków należy wyprowadzanie psów na spacery, czesanie ich, karmienie. Przede wszystkim mamy dawać im dużo miłości. Organizujemy też takie akcje, jak ta na Placu Biegańskiego, podczas której zachęcamy do adopcji.

Wolontariuszem może zostać każdy, kto ukończył 16 rok życia. Fundacja szuka też opiekunów wirtualnych, którzy będą się angażować w promowanie szczególnie tych zwierząt, które ze względu na wiek i stan zdrowia mają zerowe szanse na adopcję.

Każdy, kto chciałby wesprzeć zwierzaki w inny sposób, może podarować im suche i mokre karmy, kasze, makarony, a także miski, smycze i legowiska.

ABK

Skip to content