Szerokim echem w Częstochowie odbiła się nie tak dawna sprawa kota, który utknął pod maską samochodu. Został na szczęście uratowany przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej, ale warto zaznaczyć dlaczego tak się stało. Otóż zwierzę szukało schronienia przed chłodem. Zbliża się zima, dni i noce stają się coraz chłodniejsze, dlatego bezpańskie psy i koty szukają miejsca gdzie mogłyby się ogrzać. Na takie sytuacje zwraca uwagę Katarzyna Grzyb, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Częstochowie:
– Często tak się zdarza i zdarzać się będzie. Koty lubią ciepło, często lubią się schować pod samochodem. Dlatego apel, aby przed odpaleniem swojego samochodu zobaczyć, czy gdzieś na kole, czy gdzieś pod samochodem nie siedzi kot czy pies, czy gdzieś tam nie schował się przed mrozem. Uczulam też na zwierzęta, które błąkają się po mieście. Jeżeli nie można ich złapać i przekazać do schroniska, to otwórzmy przynajmniej, w porozumieniu z administracją budynku, piwnicę. Włóżmy tam oczywiście kuwetę, żeby zachować czystość.
Katarzyna Grzyb apeluje o zatroszczenie się przed zimą o swoje zwierzęta. Wbrew pozorom, one również potrzebują naszej większej troski w tym okresie. Istotne jest, żeby nasze podwórkowe zwierzaki miały ocieplone budy czy domki, żeby włożyć do nich trochę słomy lub jakiś koc. Ważne jest też właściwe odżywianie czworonoga. W okresie zimowym zwierzak powinien być karmiony przynajmniej dwa razy dziennie, z czego jeden posiłek powinien być gorący.
Pamiętajmy, że zima jest ciężką porą roku nie tylko dla nas. Zwierzęta bez naszej pomocy mogą nie przetrwać złej aury. Dlatego zatroszczmy się o nie wcześniej, tak żeby mrozy nie dały im się we znaki. Pamiętajmy również, że częstochowskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Gilowej czeka na nasze sygnały o bezdomnych błąkających się zwierzętach. Pracownicy placówki na pewno będą potrafili im pomóc.
ZD