Żywa lekcja historii w częstochowskiej szkole

Pamiec o Auschwitz

W Zespole Szkół Ekonomicznych w Częstochowie odbyło się wyjątkowe wydarzenie. Rozpoczęto akcję mającą na celu upamiętnianie ważnych wydarzeń historycznych.

”Ocalmy od zapomnienia” to projekt polegający na tym, że co jakiś czas w szkole odbywać się będą wystawy, a na spotkaniach mają pojawiać się ważne osoby. Pierwsze potkanie poświęcone było obozom koncentracyjnym. Przy tej okazji do Częstochowy przyjechał Andrzej Kacorzyk, zastępca dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.

Muzeum wypożyczyło szkole na kilka lat historyczne przedmioty: Pasiaki, buty drewniaki, a także blaszaną miskę. Zostały one umieszczone w specjalnej gablocie, a odsłonięto je podczas uroczystości.

O tym jak przebiegło wydarzenie opowiada dyrektor szkoły, Maciej Trzmiel.

Działo się bardzo wiele. Emocje ogromne. Miało miejsce wielkie wydarzenie historyczne. Była to żywa lekcja historii. Gościliśmy dyrektora Auschwitz-Birkenau, który dał piękną przemowę. Ta odsłonięta gablota przybliża i obrazuje życie obozowe.

Młodzi ludzie przygotowali prezentację dotyczącą obozu w Oświęcimiu i Ravensbruck

Został także wyświetlony film, który nakręcił sam dyrektor szkoły wiele lat temu. Bohaterem nagrania jest Michał Preisler, wuj dyrektora. Żył w Wielkopolsce, gdy podczas II Wojny Światowej został przesiedlony do Częstochowy. Przez pół roku mieszkał na Jasnej Górze. Później deportowano Go do obozu w Oświęcimiu. Przeżył, gdyż doczekał wyzwolenia. Zmarł w wieku 95 lat. O swoich dramatycznych przeżyciach zdążył opowiedzieć przed kamerą.

To bardziej prywatna rzecz. Nie ukrywam, że miałem pewne obiekcje, czy udostępnić film, czy też nie. Postanowiłem jednak podjąć takie wyzwanie, taką decyzję. Mam nadzieję, że patrzący na mnie z nieba wuj wybaczy mi, lub powie, że dobrze zrobiłem. Mieszkał i umarł w Stanach Zjednoczonych. Gdy żył co 3 miesiące przyjeżdżał do Polski. Zawsze mi powtarzał: pamiętaj, że trzeba mówić prawdę. Jako młody człowiek popełniałem błędy. Zawsze podkreślał, bym mówił prawdę. To mnie zdopingowało. Znalazłem przypadkowo w swoich zbiorach film. Jakość nagrania nie była idealna, ale mam nadzieję, że film oddał tą emocję – dodał Trzmiel.

Na pewno film, w którym o swoich przeżyciach opowiadał były więzień obozu koncentracyjnego, zrobił na wszystkich największe wrażenie. Takie głosy można było usłyszeć tuż po projekcji.

Co o całym projekcie ”Ocalmy od zapomnienia sądzi gość specjalny wydarzenia, zastępca dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, Andrzej Kacorzyk?

To było bardzo precyzyjnie przygotowane wydarzenie. Cieszę się, że mogłem wziąć w nim udział i powiedzieć parę słów. Myślę, że te przedmioty, które są eksponowane w szkole, będą przypominać o losie indywidualnych osób. O tym, że pewnych barier nie wolno przekraczać, że człowiek ma swoją godność, że człowiek ma swoją odpowiedzialność. Człowiek jest jednostką, która jest bezcenna. Każdy z tych przedmiotów, czy to pasiak, czy miska, czy buty – niesie taką historię. Myślę, że poznawanie historii byłych więźniów będzie jednym z ważniejszych elementów tego projektu – mówi zastępca wicedyrektora Auschwitz-Birkenau.

Kacorzyk podkreśla, że organizacja podobnych wydarzeń jest niezwykle istotna.

Wydaje mi się, że sam przyjazd do miejsca pamięci w Auschwitz jest niezwykle istotny. Jednak przyjazd bez odpowiedniego przygotowania, bez odpowiedniej wiedzy, nie możemy rozważać tego tematu, jeśli o czymś nie wiemy. Nie możemy rozmyślać, reflektować, podjąć odpowiedzialnych dyskusji. Myślę, że temu tez służy ten projekt – oznajmił Kacorzyk.

Przedstawiciel muzeum dodał też, że w związku ze zbliżającymi się Światowymi Dniami Młodzieży, spodziewana jest wizyta w dawnym obozie bardzo wielu pielgrzymów. Kacorzyk zaznaczył, że muzeum jest przygotowane na tę okoliczność.

Sebastian Zielonka

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content