Częstochowska prokuratura badająca okoliczności śmierci gimnazjalistki w jaskini Studnisko, chce by w sprawie wypowiedział się biegły. W postępowaniu zabezpieczono już dokumentację wycieczki i dokumentację uprawnień instruktorów. Przesłuchano także pierwszych świadków – nauczycieli, instruktorów i uczniów.
Biegły oceni m. in., czy wyprawa była pod względem technicznym prowadzona zgodnie ze sztuką oraz wypowie się na temat używanego przez uczestników wycieczki sprzętu.
16-latka zginęła w poniedziałek późnym wieczorem w jaskini Studnisko, na terenie rezerwatu Sokole Góry. Została przygnieciona oberwanym fragmentem skały. Dziewczyna przyjechała na Jurę w poniedziałek wraz z ok. 40-osobową grupą z gimnazjum ze Świekatowa. Do jaskini weszła w grupie siedmiorga gimnazjalistów i trzech instruktorów.
Jaskinia Studnisko jest najgłębszą na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Przez większość roku obowiązuje w niej zakaz wchodzenia z uwagi na kolonię nietoperzy.