Raków przywozi tylko punkt z Zambrowa 1:1 (0:0)

20160402_155952

W przedmeczowych spekulacjach Raków stawiany był w roli zdecydowanego faworyta starcia z Olimpią Zambrów. Mecz z beniaminkiem miał być pierwszym wiosennym spotkaniem wyjazdowym, z którego czerwono – niebiescy przywiozą komplet punktów. Skończyło się jednak tylko na jednym.

Pierwsze minuty spotkania potwierdziły, że Raków zamierza szybko zdobyć bramkę, by dalej kontrolować przebieg spotkania. Niestety plany te pokrzyżowali bardzo dobrze dysponowani dziś obrońcy i bramkarz drużyny gospodarzy. Drugi kwadrans gry należał do miejscowych graczy, którzy coraz śmielej zapuszczali się pod bramkę Mielcarza. Także ich akcje nie przyniosły jednak rezultatu w postaci gola w tej fazie gry. Nie mogąc strzelić bramki obydwie drużyny zwolniły nieco tempo i wymiana piłek odbywała przez kolejne 10 minut wyłącznie w środkowej strefie boiska. W ostatnich minutach pierwszej połowy impuls do ataku dał Piotr Malinowski, który raz po raz próbował rozrywać dobrze zorganizowaną obronę rywali. Jego wysiłki nie zakończyły się jednak umieszczeniem piłki w siatce i piłkarze schodzili na przerwę przy bezbramkowym remisie.

Po zmianie stron gospodarze udowodnili, że nie czują respektu przed wyżej notowanym rywalem i ruszyli do ostrej ofensywy od pierwszych sekund drugiej odsłony spotkania. Wynikiem tego było kilka groźnych stałych fragmentów w postaci rzutów rożnych. Po szóstym z kolei w 55 minucie Michał Twardowski wyskoczył najwyżej w polu karnym, dzięki czemu otworzył wynik spotkania. Raków po stracie bramki rzucił się do odrabiania strat, narażając się tym samym na groźne kontrataki. Dwadzieścia minut przed końcem regulaminowego czasu Wojciech Okińczyc w sytuacji podbramkowej został niepoprawnie powstrzymany przez obrońcę Olimpii. Efektem tego było podyktowanie rzutu karnego. Do ustawionej na jedenastym metrze piłki podszedł Rafał Figiel. Okazał się jednak dzisiaj nieskutecznym egzekutorem, w zdobyciu bramki przeszkodził mu świetnie dysponowany bramkarz Bartosz Koncki. Kiedy nie opadły jeszcze emocje po niestrzelonym karnym, golkiper gospodarzy popełnił swój jedyny, ale drogo go kosztujący błąd. Wykonujący rzut rożny Rafał Figiel dośrodkował w pole karne, a interweniujący Koncki wypuścił piłkę z rąk. W sytuacji dobrze odnalazł się Adrian Klepczyński, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki, doprowadzając do remisu. W ostatnich minutach meczu gra toczyła się bardzo dynamicznie i obie drużyny miały szanse aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Nie udało się to jednak żadnej z nich i mecz zakończył się podziałem punktów.

-Bardzo chcieliśmy szybko otworzyć wynik spotkania i rozpocząć mecz od zdobycia gola, ale okazało się, że Olimpia nie zamierza nam tego ułatwić. Dobrze stało się, że po niewykorzystanym rzucie karnym szybko zdobyliśmy wyrównującą bramkę, bo chłopcy nie mieli czasu aby wpaść w dołek, ponieważ mogłoby się to skończyć dla nas bardzo źle. – Powiedział po spotkaniu Przemysław Cecherz, trener Rakowa.

Olimpia Zambrów – RKS Raków 1:1 (0:0)

Bramki:
1:0 – Twardowski 55′
1:1 – Klepczyński 72′

Kartki:
35′ – Gogol
59′ – Grzybowski
88′ – Kmieć
93′ – Klepczyński

Składy:

Olimpia Zambrów: 50. Bartosz Koncki 5. Mariusz Gogol 15. Łukasz Piłatowski 2. Wojciech Dziemidowicz 20. Łukasz Grzybowski (9. Przemysław Jastrzębski 68′) 13. Mariusz Dzienisz 6. Arkadiusz Mroczkowski 7. Michał Kuczałek 8. Sebastian Janik (11. Karol Buzun 75′) 22. Michał Twardowski (21. Maksym Kowal 63′) 10. Robert Tunkiewicz (14. Robert Brzęczek 88′)

RKS Raków: 1. Maciej Mielcarz 26. Łukasz Góra 14. Adrian Klepczyński 8. Błażej Radler 17. Grzegorz Rogala 19. Łukasz Kmieć 27. Rafał Figiel 13. Piotr Malinowski 10. Carlinhos (18. Wojciech Okińczyc 57′) 23. Dawid Kamiński 25. Damian Warchoł (9. Dariusz Pawlusiński 70′)

KK, AJ

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content