Ostatnie lata są bardzo udane dla częstochowskich siatkarzy plażowych. Nasze miasto dumnie na arenach polskich i międzynarodowych reprezentuje młodzież i seniorzy.

Dumnie przez seniorską siatkówkę plażową kroczy Kinga Legieta – częstochowianka, która w 2015 roku rozpoczęła swoją przygodą z międzynarodową siatkówką plażową. W środę, 11 czerwca Kinga rozpoczęła od kwalifikacji walkę w trwającym właśnie w Warszawie WorldTourze, uznając niestety wyższość zespołu z Japonii. Jednak rozwój tej zawodniczki pozwala patrzeć z optymizmem w przyszłość.

Śladami Kingi zmierzają młodzi częstochowscy siatkarze plażowi, którzy pomimo panujących upałów dzielnie walczą na piaszczystych boiskach. W tym tygodniu odbyły się dla nich dwa ważne turnieje na poziomie wojewódzkim.

W pierwszym turnieju – finale Mistrzostw Śląska Kadetów rozgrywanym w niedzielę i poniedziałek w Czechowicach-Dziedzicach para reprezentująca Exact Systems Norwid Częstochowa: Jakub Pośpiech i Marcel Pośpiech wywalczyła awans do półfinału mistrzostw Polski. Częstochowianie otarli się o podium, kończąc zawody na nielubianym przez zawodników 4. miejscu.

W środę na boiskach w Dąbrowie Górniczej rozgrywany był finał Mistrzostw Śląska szkół gimnazjalnych, gdzie nasze miasto reprezentowała para Marcel Pośpiech i Kuba Kantorowicz przy wsparciu Wiktora Płatkowskiego. Gracze, na co dzień uczniowie Gimnazjum nr 14 w Częstochowie, udowodnili, że prezentują swój wysoki poziom. Wcześniej nasi zawodnicy wygrali eliminacje miejskie i powiatowe, tym samym zapewniając sobie miejsce w finale. Przypomnijmy, że para Kantorowicz-Pośpiech to mistrzowie śląska młodzików z roku 2018 i dziewiąta para w Polsce. W środę nasi zawodnicy zwyciężyli w turnieju i zdobyli dla naszego miasta złoty medal.

To był dla nas bardzo wycieńczający tydzień – powiedział Marcel Pośpiech. – Oba turnieje rozgrywane były w bardzo trudnych warunkach i 32-stopniowym upale. Temperatura piasku oscylowała wokół 40 stopni. Nie dość powiedzieć, że na półfinale Mistrzostw Śląska Kadetów większość zawodników się słaniała, byli też tacy, którzy wymiotowali. W środę piasek poparzył nam stopy, ponieważ na obiektach w Dąbrowie Górniczej nie było systemu do zraszania boisk. Mimo to jesteśmy bardzo szczęśliwi, że udało nam się przygotować do tych zawodów, wywalczyć awans i wygrać „Gimnazjaladę”. Z tego miejsca chciałbym podziękować wielu osobom, bez których tego sukcesu by nie było – przede wszystkim naszym rodzicom, którzy przemierzają z nami setki kilometrów, abyśmy mogli się rozwijać – podkreślił Marcel Pośpiech.

– Jestem bardzo szczęśliwy – powiedział Jakub Kantorowicz. – Szczególnie sukces w rozgrywkach gimnazjum smakuje podwójnie, ponieważ jak wiadomo w tym roku wraz z Marcelem kończymy przygodę z gimnazjum. Tym samym w ten sposób chcieliśmy podziękować naszemu wychowawcy Dariuszowi Szlubowskiemu, za czas, który nam poświęcił. Nasze dobre przygotowanie do sezonu to efekt dobrze przepracowanego sezonu halowego z trenerem klubowym Rafałem Bogusem. Trenerowi serdecznie dziękujemy. Najbliższy okres z braćmi Pośpiech i Dawidem Świebodą spędzimy na treningach przed Międzynarodowym Turniejem Puchar Bałtyku, rozgrywanym w Kołobrzegu w dniach 27-30 czerwca 2019 – dodał Jakub Kantorowicz.

– Medal Mistrzostw Śląska był bardzo blisko – powiedział Jakub Pośpiech. – W tie-breaku meczu o brąz przegraliśmy z kolegami z Będzina 3 punktami. Jednak już niedługo rozpoczynamy walkę o finał Mistrzostw Polski Kadetów. Dla mnie to jeszcze nie koniec rozgrywek na poziomie śląskim. Już w ten weekend rozpoczynam wraz z Dawidem Świebodą walkę w finale Mistrzostw Śląska Juniorów. Co prawda wielu zawodników jest od nas starszych o 2 lata, ale w półfinale udowodniliśmy, że potrafimy walczyć i awansowaliśmy do finału. Turniej ten traktujemy jako przygotowanie do Międzynarodowego Turnieju Puchar Bałtyku. Jestem przekonany, że godnie będziemy reprezentować Częstochowę – zaznaczył Jakub Pośpiech.

– To wielki sukces chłopaków i naszej szkoły – powiedział wychowawca i trener Dariusz Szlubowski. Jesteśmy najlepsi w województwie, należy tylko ubolewać, że w tym roku nie będą rozgrywane finały mistrzostw Polski, gdzie można by upatrywać szansy chłopców na walkę o medale. Kolejną szansą byłyby mistrzostwa świata szkół gimnazjalnych, ale te niestety rozgrywane są co dwa lata. Chłopcy w tym roku kończą proces nauczania na poziomie gimnazjum, stąd chciałbym im serdecznie podziękować i życzyć powodzenia w życiu sportowym i szkolnym. Dla chłopaków to szczególny czas, wybór nowej szkoły, nowe otoczenie oraz kolejne wyzwania sportowe. Jestem szczęśliwy, że byłem wychowawcą rocznika 2003, w którym poza ww. zawodnikami było wielu bardzo uzdolnionych sportowo dzieci – nie krył radości trener.

– Małymi krokami udowadniamy, że nasza praca się opłaca. Myślę, że podziękowań winno być więcej, ja chciałbym podziękować również rodzicom, szczególnie Krzysztofowi Kantorowiczowi i tym, którzy podróżują z nami po Polsce w poszukiwaniu siatkarskiej walki na plażowych boiskach – powiedział Rafał Pośpiech, tata Jakuba i Marcela oraz ich opiekun podczas rozgrywek. – Powiem tylko tyle: robimy to za swoje pieniądze, poświęcając mnóstwo swojego czasu. Wszędzie dumnie reprezentujemy Częstochowę. Z marzeń, które mam, oprócz tych medalowych, jest jeszcze jedno. Brakuje nam w mieście obiektu z 3 boiskami do siatkówki plażowej. Dotychczasowe boiska na obiekcie letnim przy ul. Dekabrystów zostały zlikwidowane. Pięknie wyglądający obiekt w parku Lisiniec niestety ich nie posiada. Boiska przy Galerii Jurajskiej są mocno obsadzone. Ilość wszystkich boisk w Polsce zbliżyła się do 2000. Szkoda, że w naszym mieście nie mamy choć jednego obiektu z 3 boiskami. Pozwoliłoby to nam swobodnie organizować zawody młodzieżowe i ogólnopolskie – żalił się Rafał Pośpiech. – Mam nadzieję, że władze miasta docenią naszą pracę i zagospodarują obiekt zapomnianej, bo nieczynnej od lat letniej pływalni przy ul. Sobieskiego w 3 boiska do plażówki – dodał tata Jakuba i Marcela Pośpiechów.

Życzymy naszym siatkarzom kolejnych sukcesów.

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content