gdańsk

W najbliższy piątek, o 17.30 ma odbyć się zaległy mecz częstochowskiego Eko-Dir Włókniarza w Gdańsku. Pierwotnie spotkanie miało odbyć się w minioną niedzielę, jednak zostało przełożone decyzją sędziego, ze względu na zły stan nawierzchni.

Po raz drugi w ciągu kilku zaledwie dni przyjdzie Lwom przebyć drogę do jednego z najbardziej w Polsce oddalonych od Częstochowy stadionów żużlowych. Działaczom Eko-Dir Włókniarza bardzo zależało na jak najszybszym odjechaniu przełożonego meczu.

– Wielkimi krokami zbliża się piąta kolejka Nice Polskiej Ligi Żużlowej, a my mamy odjechany zaledwie jeden mecz. Coraz trudniej o wolne terminy – tłumaczy Michał Finfa, menadżer biało-zielonych.

Jeżeli aura okaże się łaskawa w najbliższych dniach Eko-Dir Włókniarz w ciągu trzech dni odjedzie dwa ligowe spotkania. Po piątkowej potyczce w Gdańsku czeka ich w niedzielę rywalizacja na torze w Częstochowie z KSM Krosno.

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content