Źródło fot. facebook.com/Wyższe Seminarium Duchowne Archidiecezji Częstochowskiej

Czterech kleryków III roku Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej przywdziało we wtorek 8 grudnia stroje duchowne. Mowa o sutannach kapłańskich, które stanowią prawdziwie widzialny znak przynależności do Chrystusa w świecie.

To ważne dla kleryków wydarzenie odbyło się w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, co jest dość nowym zwyczajem w seminarium.

– Wzrastamy w wierze pod tronem i stopami Matki Bożej Jasnogórskiej. Ten dzień był dla nas szczególny, jeśli chodzi o duchowe przeżycie, ale i wewnętrzne. Zakładając po paz pierwszy sutannę, uświadamiamy sobie, że tak naprawdę zostawiamy już trochę ten „zewnętrzny” świat, a bardziej zwracamy się na to, co duchowe i co prowadzi do Chrystusa – mówił ks. Dawid Kalusche, jeden z przyjmujących sutannę.

Sutanna nie jest ubiorem, jak każdy inny, ale wyznaniem wiary przed ludźmi oraz odważnym świadectwem danym Chrystusowi, inaczej – jest przyznaniem się do Kościoła.

– Jest to zewnętrzny wyraz naszej wiary i przynależności do Chrystusa. Chociażby przez strój, możemy teraz głosić Ewangelię. To wymaga od nas więcej, niż od kleryków w „krawacie”. Zewnętrznie niczym się nie różnimy od księdza diecezjalnego, ale jeszcze pozostajemy w formacji seminaryjnej. Sutanna nigdy nie powinna być powodem wywyższania się nad drugiego człowieka. Wręcz przeciwnie, jest ona wezwaniem do posługi drugiemu człowiekowi, a przez to samemu Bogu – zaznaczył młody kapłan.

Przez ostatnie dni klerycy, przygotowując się do obłóczyn, przeżywali triduum modlitw przez wstawiennictwo patrona rocznikowego błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszko, w tajemnicy relikwii.

BNO

Źródło fot. facebook.com/Wyższe Seminarium Duchowne Archidiecezji Częstochowskiej
Skip to content