Kościół św. Jana Kantego w Częstochowie jest (16.04) przedostatnią świątynią stacyjną ustanowioną w ramach inicjatywy metropolity częstochowskiego abp. Wacława Depo.
Założeniem idei jest pielgrzymowanie częstochowian po kolejnych kościołach na terenie miasta.
– Nade wszystko to jest dla nas czas modlitwy. Jako, że w tej parafii adoracja trwa od 6 rano do 21, to tej modlitwy jest sporo – mówił ks. Sławomir Bartoszuk, proboszcz parafii św. Jana Kantego. – Modlimy się i za tych, którzy już są na drodze powołania i za tych, których Bóg dopiero wezwie, by mieli odwagę powiedzieć “tak, idę, poślij mnie”.
Na najlepszej drodze do kapłaństwa jest dk. Michał Pierzchała, który głosił Słowo Boże podczas wtorkowej uroczystości.
– Jeżeli zabraknie nam kapłanów, jeżeli zabraknie nam tych, którzy będą nam dawać Jezusa, to nie damy rady sami – mówił. – Na tym Jezus oparł cały Kościół.
Jutro (17.04), ostatnim już kościołem stacyjnym będzie świątynia Opatrzności Bożej.
MD