Nie straszny im deszcz ani chłód. Jedni z wielkich miast, drudzy – z miasteczek i wsi. W sobotę 13 lipca na Jasną Górę przyjechali uczestnicy 14. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rowerowej.

Koordynatorem Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rowerowej na Jasną Górę jest ks. Jerzy Grochowski z diecezji siedleckiej. W rozmowie z Radiem Fiat ks. Grochowski opowiada o tym, jak zrodził się pomysł na zorganizowanie tego wydarzenia:

Ta pielgrzymka rowerowa trwa od 14 lat, a właściwie to ja tutaj na Jasną Górę przyjeżdżam od 1996 roku. Kiedy zobaczyłem, że dzieci, młodzież, dużo przemieszczają się rowerami w parafii, w której byłem wówczas, postanowiłem nawet na bliższe, krótsze odcinki jechać. Przyjechaliśmy później tutaj. Od tamtego czasu, co roku, w mniejszej czy większej grupie jestem.

Czym jest Ogólnopolska Pielgrzymka Rowerowa? Ponownie ks. Jerzy Grochowski:

Wielkim dziękczynieniem Bogu, za to, że możemy się przemieszczać, każdego dnia, być bliżej Chrystusa. Jest dziękczynieniem za to, że poruszamy się po tej ziemi, stworzonej przez Pana Boga i za to, że otrzymujemy tyle łask od Boga. Proszę mi wierzyć, choć jestem księdzem to powiem jak świecki człowiek – życie niemożliwe byłoby bez Bożej pomocy, Bożej łaski, światła Ducha Świętego, byłoby jeszcze bardziej byle jakie, a ono ma być proste. Na jednym z takich tras przejazdowych był wspaniały plakat gór i z nich wychodzących dróg a pod tym na rowerze, jeden, drugi, trzeci człowiek i napis „Życie jest jak jazda na rowerze, gdy chcesz się utrzymać na trasie zmierzaj, przemieszczaj się i ciągle idź, jedź do przodu”. Ja do tego jeszcze dodam, czytaj Ewangelię, żyj według Ewangelii, uczestnicz w Eucharystii i modlitwie wspólnotowej, to jest takie życie chrześcijanina, dziecka Bożego. Bo jak czytamy w Piśmie Świętym, Chrystus mówi – „Jesteście dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło kim będziecie”. Odpowiedzialny za grupę ludzi w parafii, także w tej pielgrzymce, jestem tego świadomy. I te pielgrzymowanie dla mnie to jest proszenie Matki Bożej jako drugi punkt, o to, żeby z płaszczem ochronnym wyszła na tych ludzi i prowadziła do Chrystusa, żeby wzięła niejako na rękę każdego z nas i przedstawiła Jezusowi, nas i nasze prośby.

Mszy św. dla uczestników pielgrzymki przewodniczył biskup pomocniczy diecezji opolskiej Rudolf Pierskała. Biskup Pierskała, mówi o wymiarze religijnym pielgrzymki:

– Pielgrzymka tak jak każda, czy rowerowa, czy piesza, czy samochodowa jest drogą do Matki, tutaj do Częstochowy. Pielgrzymka ma przede wszystkim wymiar religijny. Jadąc rowerem, nie tylko widzieliśmy obok drogi, znaki drogowe, które nas prowadziły do celu, ale bardzo wiele znaków religijnych. I mówiłem pielgrzymom, żebyśmy patrzyli na Kościoły, które mijamy i pozdrawiali Pana Jezusa obecnego w tych Kościołach w Najświętszym Sakramencie. Żebyśmy przejeżdżając obok cmentarza, modlili się za zmarłych, żebyśmy przejeżdżając obok Krzyża, bo wiele Krzyży jest po drodze, mówili „Witaj Krzyżu, nadziejo nasza jedyna!”. Żebyśmy przejeżdżając obok figury Matki Bożej, mówili „Ave Maryja” i wtedy nawet jadąc rowerem, gdzie nie można się wspólnie modlić, tylko dopiero na postojach, ale nawet jadąc rowerem, możemy wspólnie duchowo się łączyć i to buduje wspólnotę. To też jest wyraz naszej wiary, kultu dla Pana Boga, naszej czci dla Niego, ale też jest pielgrzymka symbolem naszej drogi życia, bo przecież pielgrzymujemy do domu Ojca. I to, każda pielgrzymka nam to pokazuje, że jest pewien początek, rozpoczęcie, tak jak w naszym życiu jest rozpoczęcie pielgrzymki, tej duchowej w chrzcie. Tak tu, każda pielgrzymka ma swoje rozpoczęcie i błogosławieństwo. Jest droga, która ma różne etapy, tak i nasze życie ma te etapy, poprzez sakramenty, poprzez rozwój naszego życia. Taki jest też i cel, do któregoś my dotarli, czyli cel tutaj u Matki Boskiej Częstochowskiej, która nas poprowadzi do Syna. Na to liczymy i z taką nadzieją tu przybyliśmy.

W homilii hierarcha mówił o potrzebie dawania świadectwa wiary:

Pięknie jest przyjechać w pielgrzymce rowerowej na Jasną Górę, cieszyć się, żeśmy tu szczęśliwie dotarli, przybyli, że Pan Bóg nam błogosławił na drodze, Maryja nas wspierała. Ale trzeba przemiany, trzeba odnowy, trzeba nawrócenia, kiedy wrócimy do naszych domów, do naszych rodzin, do naszych miejsc pracy, dajmy świadectwo żywej wiary i świadectwo miłości. Niech nasze serca zostaną przemienione, niech nasze dusze zostaną odnowione i zróbmy miejsce dla Ducha Świętego. Żeby napełnić coś, musi być puste, niech nasze serce będzie czyste i otwarte, żeby Duch Święty w sakramencie bierzmowania, który otrzymaliśmy nas poprowadził. On daje nam światło.

Warunki atmosferyczne jednak nie zawsze sprzyjają rowerowym wyprawom. Bywa, że trzeba zmierzyć się z deszczem lub silnym wiatrem. Jednak pątnicy, którzy przyjechali na Jasną Górę zgodnie przyznają, że warto.

Bardzo pozytywnie, jechaliśmy dziś z Katowic, no i tak myślę, że trzy czwarte drogi, w deszczu jechaliśmy, a w Katowicach to był tak ostry deszcz, że nie widzieliśmy dokąd jedziemy, ale w tej chwili jesteśmy zadowoleni, że dojechaliśmy na miejsce. Osiemdziesiąt cztery kilometry, pięć godzin piętnaście minut – mówi Józef z Katowic.

– No to już jest nasz trzynasty wyjazd, jeździmy grupą z Radomia, każdy jedzie w swojej intencji, jest to już naszą taką tradycją – mówi Marek z Radomia.

14. Ogólnopolska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę przebiegła pod hasłem „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”.

PG

 

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content