Ze śpiewem na ustach pielgrzymi diecezji rzeszowskiej weszli na jasnogórski szczyt w niedzielę 13 sierpnia. Uwagę zwróciła na siebie grupa z rzeszowskiej Fary, która za swojego patrona od wielu lat ma św. Wojciecha – patrona Polski. Wejściu towarzyszył śpiew “Czarnej Madonny” i modlitwa różańcowa. Pielgrzymi trzymali w rękach białe i czerwone balony oraz polskie flagi. O grupie mówi jej przewodnik, ks. Stanisław Szcząchor:
– Grupa św. Wojciecha ma patriotyczny kolor biało-czerwony. Od lat jest to grupa, która modli się w intencji ojczyzny i wszystkich Polaków, a jest grupą najstarszą, bo pielgrzymuje już 40 lat.
Pielgrzymów witał pod szczytem ich biskup diecezjalny, ks. Jan Wątroba:
– Niektórzy z nich idą już po raz 40, bo pielgrzymka rzeszowska ma w tym roku kolor rubinowy, czyli jubileusz 40 lat istnienia. 10 dni temu wyprowadzałem ich z Rzeszowa, a dzisiaj czekam tu na nich od rana, żeby zobaczyć ich raz jeszcze i ucieszyć się. Radością jest dla mnie widzieć księży, siostry zakonne, kleryków i wiele rodzin. To zjawisko ogólnopolskie, jak mówią znawcy, ale z naszej diecezji szło więcej rodzin z dziećmi niż w poprzednich latach. Wiemy jak wiele od rodzin zależy, więc im błogosławię i z radością witam. Chętnie położyłbym się krzyżem razem z nimi jak w poprzednich latach, ale cieszę się, że mogę chociaż z bliska spojrzeć im w oczy, podziękować za trud i modlitwy, które zanosili w intencji naszej diecezji.
Na zakończenie pielgrzymki odprawiona została Msza św. pod szczytem. Przewodniczył jej Wątroba.
KN
