Rano, wieczór, we dnie, w nocy. Są nam zawsze ku pomocy… 2 października obchodzimy święto Aniołów Stróżów. To istoty boskie, którym Stwórca powierzył specjalne zadania wobec ludzi. Mają opiekować się Jego ziemskimi dziećmi, chroniąc je przed złem.
Ojcowie Kościoła nazywali ich przyjaciółmi, pomocnikami i stróżami. Bóg wysyła aniołów na ziemię, aby prowadziły ludzi do świętości. Opiekują się pojedynczymi osobami oraz całymi społecznościami, mówi ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik archidiecezji częstochowskiej.
– Jedną z pierwszych modlitw, jakich uczymy się w dzieciństwie jest właśnie ta do Anioła Stróża. Czasem w dorosłym życiu zapominamy o niej, ale nasz stróż zawsze przy nas czuwa. Głównym zadaniem aniołów jest ochrona naszej duszy. Szczerze wierzymy w ich obecność.
Geneza święta Aniołów Stróżów w liturgii Kościoła katolickiego sięga mniej więcej XV w. Niebiańskich opiekunów czczono głównie we Francji i Hiszpanii. Później kult rozszerzył się na inne kraje, pojawiając się również w Polsce.
– Szczególny rys, jeśli chodzi o kult Aniołów Stróżów ma m.in. zakon paulinów. Przy dzisiejszym wspomnieniu naszych opiekunów warto podziękować im za codzienną ochroną i prowadzenie ku drodze do Nieba.
Kult Aniołów Stróżów rozwinął się później w stosunku do trzech znanych z imion archaniołów – Michała, Gabriela i Rafała. Powszechne liturgiczne wspomnienie anielskich opiekunów wprowadzone zostało w 1670 roku.
ABK