29 grudnia o godz. 11.00 w kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze bp Antoni Długosz sprawował Eucharystię w 1. rocznicę śmierci słynnego kompozytora muzyki poważnej i filmowej, pianisty Wojciecha Kilara. Oprócz odprawienia Mszy świętej biskup Antoni podzielił się również swoim wspomnieniem zmarłego artysty: Najczęściej wielkich kompozytorów wiąże się z bogatym życiem. Natomiast ten człowiek zakochany w swojej żonie cieszył się ciepłem domu rodzinnego. Drugim miejscem jego twórczości była Jasna Góra. Tu bardzo związał się z Matką Bożą. Podziwiam jego religijność i świadectwo wiary jakie pokazywał, skromnie ubrany bez splendoru. Podziwiam jego pokorę i prostotę wiary.
Na Eucharystii obecni byli również prezydent miasta Katowic Marcin Krupa oraz Joanna Wnuk-Nazarowa, dyrektor Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach. Dyrektor NOSPR podkreślała: Wojciech Kilar był wiceprzewodniczącym Rady Programowej. To twórca muzyki sakralnej, ale i utworów, które dawały ludziom radość. Wojciech Kilar przeszedł bardzo długą drogę twórczą, ale drogę piękną dla szerokiej rzeszy odbiorców. Prezydent miasta Katowic dodał: Dorastałem podczas twórczości mistrza. Pierwszy raz spotkałem go na pogrzebie mojego kuzyna, który był wikarym w jego parafii. To był człowiek rozmodlony.
O obecności Wojciecha Kilara przypominało jego zdjęcie i róża na klęczniku, na którym zazwyczaj się modlił.
Świadectwo przyjaźni z Wojciechem Kilarem dał również Zdzisław Sowiński: Okazało się, że mamy z Wojciechem Kilarem podobne poglądy na świat, na życie, na sztukę. Nadawaliśmy na wspólnej fali. Mieliśmy też dwie wspólne miłości: Matkę Bożą i koty. Takiego człowieka świeckiego jeszcze nie spotkałem, który odmawiał brewiarz, w każdej kieszeni miał różaniec, czynił znak krzyża przy każdej świętej figurze. Odkrył w ostatnich tygodniach swego życia, że jego wiadomościami z dnia jest modlitwa apelowa transmitowana przed radio i telewizję.
Cały materiał dźwiękowy dostępny na stronie radia Fiat.